Przed końcem roku przedstawimy dokładne rozplanowanie lotniska CPK, wskazujące, gdzie znajdą się pasy startowe i terminale - powiedział wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) Marcin Horała w środę w PR1.
Pełnomocnik pytany był w środę na antenie radiowej Jedynki o postępy w budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
W odpowiedzi przypomniał, że parę tygodni temu podpisano umowę z wykonawcą masterplanu lotniska, czyli planu generalnego, wymaganego przez prawo lotnicze, oraz "całego case'u biznesowego wokół lotniska".
"Kończą się już inwentaryzacje przyrodnicze wymagane prawem (...), więc przed końcem roku będziemy mogli pokazać, jak dokładnie będą umiejscowione lokalizacje, nie tylko w takim sensie potocznym, że w tym miejscu będzie lotnisko, ale dokładne rozplanowanie, że w tym miejscu będzie pas, będzie terminal, z którym pójdziemy po decyzję środowiskową" - powiedział.
Dodał, że także na grudzień zaplanowana jest wizyta koreańskiego ministra transportu i podpisanie umów będących kolejnym etapem współpracy pomiędzy CPK i koreańskim lotniskiem Incheon, czyli partnerem strategicznym CPK.
Horała opisywał również postępy w budowie linii kolejowych związanych z projektem CPK. Zwrócił uwagę, że we wtorek podpisano umowę na opracowanie projektu budowlanego 4-kilometrowego tunelu dalekobieżnego dla Kolei Dużych Prędkości pod Łodzią.
"Mamy już ponad 1000 km linii w pracach przygotowawczych, czyli opracowanie studium techniczno-środowiskowego. Zakończyliśmy przetarg ramowy na pozostałe, więc jeszcze zostało nam ok. 800 km i z początkiem przyszłego roku te umowy będą sukcesywnie podpisywane" - mówił. Wymienił także duży przetarg na 6 mld zł na projektowanie kolejnych odcinków, na który pozyskano środki unijne.
Marcin Horała poinformował także, iż wkrótce rozpocznie się projekt partnerstwa innowacyjnego, które pozwoli rozwinąć u polskich producentów zdolności budowy kolei dużych prędkości. Jak mówił, chodzi o to, by w roku 2027-2028, gdy wystartują te połączenia, zamówienie na składy mogło zostać zrealizowane przez polskie zakłady, bo teraz w Polsce nie produkuje się kolei dużych prędkości.
"To będzie bardzo duże zamówienie na ponad 100 składów, więc może być wówczas największym albo drugim największym na świecie po zamówieniach chińskich (...), które zapewni rentowność na to, żeby wytworzyć te zdolności techniczne, zdolności produkcyjne, i żeby później polscy producenci mogli też w innych krajach składy kolei dużych prędkości oferować" - powiedział.
Horała mówił, że zakończenie budowy pierwszych odcinków kolei dużych prędkości planowane jest na 2027 r., ale harmonogram jest "niezwykle ambitny", więc możliwe są opóźnienia.