PKP Intercity wkrótce wzbogaci się o kolejne składy zespolone. Przewoźnikowi brakuje za to taboru do obsługi linii niezelektryfikowanych
W najbliższym czasie PKP Intercity szykuje kilka nowości taborowych. Po pierwsze jesienią na torach powinny pojawić się pierwsze dwa pociągi Flirt 3, które produkowane są w siedleckich zakładach Stadlera. Będzie to początek dostaw w ramach wartego 1 mld zł zamówienia na 12 składów. – Dwa pierwsze pojazdy Flirt z nowego zamówienia PKP Intercity są gotowe. Jesteśmy w trakcie składania dokumentów do uzyskania homologacji. Po jej otrzymaniu pojazdy będą mogły zostać przekazane klientowi – informuje Marta Jarosiński, rzeczniczka spółki Stadler Polska.
Nowe Flirty będą przypominać pociągi, które producent dostarczył PKP Intercity w 2015 r. Różnice dla podróżnych będą mało zauważalne. To głównie nowszy system, który współpracuje z urządzeniami sterowania ruchem. Nowymi pociągami przewoźnik zamierza obsługiwać dłuższe relacje: Szczecin – Lublin, Szczecin – Kraków czy Kraków – Lublin. Dostawy wszystkich Flirtów mają się zakończyć w 2023 r.
Pozostało
87%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama