"Komisja zbada przede wszystkim, czy planowana pomoc pozwoli LOT-owi odzyskać rentowność bez ciągłego finansowania publicznego, i czy spółka zaproponowała odpowiednie środki wyrównawcze, aby złagodzić zakłócenia konkurencji spowodowane pomocą państwa. Komisja sprawdzi również, czy wkład własny LOT-u w koszty restrukturyzacji jest wystarczający" - czytamy w komunikacie Komisji.
KE przypomina, że problemy LOT-u trwają od kilku lat. W maju 2013 r. wydała tymczasową zgodę na pożyczkę na ratowanie w wysokości 100 mln euro, a Polska zobowiązała się do przedstawienia planu restrukturyzacji, który może przywrócić długoterminową rentowność przedsiębiorstwa. 20 czerwca 2013 r. Polska zgłosiła Komisji podwyższenie kapitału o 200 mln euro, aby pomóc LOT-owi w sfinansowaniu restrukturyzacji. Zgodnie z planem okres restrukturyzacji ma potrwać dwa i pół roku i do 2015 r. przywrócić spółce rentowność.
"Komisja ma wątpliwości, czy plan restrukturyzacji LOT-u jest zgodny z wytycznymi UE w sprawie pomocy na ratowanie i restrukturyzację przedsiębiorstw z 2004 r. Komisja obawia się przede wszystkim, że prognozy dotyczące długoterminowej rentowności spółki mogą być nierealistyczne i że zaproponowane ograniczenie zdolności przewozowych może nie wystarczyć, aby zrekompensować zakłócenia konkurencji. Komisja ma też wątpliwości, czy wkład własny LOT-u w koszty restrukturyzacji jest wystarczający" - czytamy dalej.
Komisja zbada też, czy LOT kwalifikuje się do otrzymania pomocy restrukturyzacyjnej, biorąc pod uwagę ewentualną pomoc, którą spółka mogła wcześniej otrzymać od polskich portów lotniczych należących do państwa, kiedy już znajdowała się w trudnej sytuacji. Zgodnie z unijnymi zasadami pomocy państwa, przedsiębiorstwa znajdujące się w trudnej sytuacji mogą otrzymać pomoc na ratowanie i restrukturyzację tylko raz w ciągu dziesięciu lat. Ma to na celu uniknięcie sytuacji, w której upadające przedsiębiorstwa utrzymują się na rynku dzięki ciągłemu finansowaniu ze środków publicznych.
PLL LOT jest głównym polskim przewoźnikiem lotniczym. Zatrudnia około 1 800 osób, a jego flota składa się z 45 samolotów. Od 2008 r. spółka odnotowuje straty w każdym roku obrotowym i ma coraz większe problemy z płynnością finansową, gdyż stosowane dotąd źródła finansowania (np. sprzedaż spółek zależnych) zostały wyczerpane. Trudności finansowe osiągnęły punkt kulminacyjny w grudniu 2012 r., kiedy spółka była zmuszona wystąpić o pomoc państwa, aby uniknąć bankructwa.
Polska nie jest zaskoczona postępowaniem
"Procedura wszczęta przez Komisje Europejska jest standardową ścieżką. Spodziewaliśmy się jej wszczęcia, co jest typowe w tego typu projektach restrukturyzacyjnych. O jej wszczęciu byliśmy informowani przez Komisję podczas roboczych konsultacji już w październiku. Czekamy na opublikowanie pełnej decyzji KE." - powiedział podsekretarz stanu w MSP Rafał Baniak.
Po opublikowaniu decyzji uczestnicy rynku będą mogli do niej zgłaszać ewentualne uwagi, dotyczące działań restrukturyzacyjnych. W toku procedury wyjaśniającej wszystkie instytucje, a w szczególności MSP i PLL LOT, za pośrednictwem UOKiK, będą udzielały dodatkowych wyjaśnień KE.