Spośród najważniejszych graczy na rynku tylko Plus nie przeprowadzał jeszcze testów sieci 5G.
Cyfrowy Polsat, do którego należy Plus, nie zdradza, czy zamierza przetestować nową technologię w przewidywalnej przyszłości. Z czego wynika wstrzemięźliwość spółki w tej kwestii? Czy chodzi o sprawy finansowe, czy też są inne powody? – Jak tylko będziemy robić coś, o czym powinna wiedzieć opinia publiczna, na pewno będziemy informować – ucina rzeczniczka Cyfrowego Polsatu Olga Zomer.
Brak zainteresowania 5G ze strony trzeciego pod względem liczby obsługiwanych kart SIM gracza na polskim rynku jest o tyle zaskakujący, że dotychczas Plus był w technologicznej awangardzie. Gdy wprowadzano poprzednią, czwartą generację łączności, pierwszy włączył do swojej oferty LTE w 2011 r. Także u tego operatora najszybciej był dostępny abonament w 3G. Łączność w 2G Plus zaczął oferować równocześnie z Erą (obecnie T-Mobile).
/>
Każda z wdrażanych dotychczas technologii wnosiła coś nowego. Początkowo można było tylko dzwonić, później doszły wiadomości tekstowe (SMS), mobilny transfer danych i w końcu mobilna łączność szerokopasmowa. Przejście na 5G jest o tyle ważne, że ta sieć – dzięki znacznej prędkości i przepustowości oraz minimalnym opóźnieniom transferu – będzie strategiczna dla gospodarki. Jak mówił w wywiadzie dla DGP minister cyfryzacji Marek Zagórski, bez niej „polskie przedsiębiorstwa już na starcie byłyby w tyle” za konkurentami z innych krajów.
Polski plan wprowadzania tej technologii przewiduje, że w przyszłym roku zostanie nią objęte jedno miasto, a do 2025 r. wszystkie duże miasta i główne szlaki komunikacyjne.
Żeby się do tego przygotować, najwięksi operatorzy przeprowadzają terenowe testy nowego standardu. Pierwszy zaczął Orange, który w ub.r. sprawdzał działanie 5G we współpracy z Huaweiem w Gliwicach, a z Ericssonem w Zakopanem. Niedługo operator rozpocznie kolejne testy – w Warszawie i Lublinie. W stolicy od końca ub.r. 5G wypróbowuje już T-Mobile, wykorzystując sprzęt Huawei. Urządzeń tego producenta używa też Play, który tego lata uruchomił testowe 5G w Toruniu. Sieć 5G interesuje też inne podmioty z rynku telekomunikacyjnego. Jej pierwszy terenowy test w Polsce przeprowadził w 2017 r. Exatel (m.in. operator sieci światłowodowej).
Telekomy nie informują, ile wydają na testy. – To koszty, które warto ponosić, żeby dostarczać klientom od pierwszego dnia najwyższej jakości produkt. 5G to bez wątpienia technologiczny skok w przyszłość i ten skok kosztuje znacząco więcej, również jeśli chodzi o przeprowadzanie testów – stwierdza Konrad Mróz z T-Mobile. Realizację każdego testu 5G w terenie poprzedzają kilkumiesięczne przygotowania. Jak informuje Play, obejmują one m.in. kompletowanie sprzętu i oprogramowania oraz ich sprawdzenie w warunkach laboratoryjnych. Sporo czasu zabierają formalności. Rzecznik Orange Wojciech Jabczyński wylicza, że trzeba dostać z UKE pozwolenie na wykorzystanie częstotliwości, uzyskać zgody właścicieli nieruchomości, na których znajdą się anteny i inne urządzenia, a w razie potrzeby także pozwolenia na budowę. Należy również zweryfikować poziom promieniowania elektromagnetycznego na obszarze testów – i zmieścić się w wyśrubowanych polskich normach w tym zakresie.
Od strony technicznej testy wymagają m.in. instalacji anten i zapewnienia połączenia stacji bazowej 5G z resztą sieci – jak podaje Orange, musi to być światłowód o przepustowości minimum 10 Gb/s. Podczas testów realizuje się różne scenariusze, zmieniając parametry sieci. – Wraz z pojawianiem się różnych modeli routerów, telefonów i innych urządzeń rosnąć będzie dostępna liczba scenariuszy i ich komplikacji, a co za tym idzie ważnych dla operatora wniosków, jak budować i utrzymywać sieć 5G, gdy ta będzie komercjalizowana – tłumaczy Konrad Mróz.
Czy fakt, że jeden z czterech głównych operatorów wciąż nie włączył się do testów 5G, nie zagrozi wdrożeniu tej sieci? Według ministra cyfryzacji najważniejsze, że przygotowują się do tego producenci sprzętu. „Testy operatorów są ważne, ale sieć powstaje we współpracy z dostawcami urządzeń i technologii. Wystarczy, że oni testują ten system” – stwierdził Marek Zagórski w rozmowie z DGP.
– Nie wydaje mi się, żeby brak testów 5G stanowił obecnie problem dla Cyfrowego Polsatu albo zostawiał go daleko w tyle za konkurencją – mówi Marcin Nowak z Ipopema Securities. – Komercyjne wykorzystanie tej sieci wciąż jest kwestią odległej przyszłości, więc operator ma sporo czasu na przygotowanie się do wprowadzenia nowej technologii – podkreśla.