Marzena Kruk, siostra Roberta Nowaczyka jest karnistką w resorcie sprawiedliwości. Na jej konto wpłynęło blisko 38 milionów złotych z tytułu odszkodowań reprywatyzacyjnych.
Są one wypłacane, gdy właściciele działki przejętej dekretem Bieruta nie mają możliwości odzyskania budynku. Odszkodowanie przysługuje też kupcom roszczeń, do których należy Marzena Kruk.
Po doniesieniach medialnych o kwotach odszkodowania dla Marzeny Kruk, zainterweniowali urzędnicy. Komisja dyscyplinarna w resorcie sprawiedliwości już zajmuje się oświadczeniami majątkowymi swojej pracownicy. Grozi jej wydalenie z pracy.
Czytaj więcej: wyborcza.pl