Program budowy boisk sportowych autorstwa PO pochłonął miliard złotych. Po czterech latach od zakończenia inwestycji okazuje się jednak, że spośród 2600 obiektów kilkaset potrzebuje pilnego remontu. Niebawem połowa z nich stanie się zagrożeniem dla dzieci. Narodowego programu modernizacji nie będzie.
– Byłoby to rozwiązanie iście prześmiewcze, pokazujące sposób, w jaki budowano te obiekty – wskazuje minister sportu Witold Bańka w rozmowie z DGP.