Zatwierdzone w Krajowym Planie Odbudowy zmiany dotyczące samorządów uwzględniają w znacznej mierze przejście z instrumentu pożyczkowego do grantowego. To ważne dla jednostek samorządu terytorialnego, gdyż od samego początku oczekiwały one właśnie finansowania w postaci dotacji bezzwrotnych. Zamknięcie tego etapu pozwoli uruchomić planowane konkursy dla JST, które nie były dotychczas ogłoszone. Pierwsze dwa nabory – jak wynika z zapowiedzi Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej – mają rozpocząć się już w lipcu, a kolejne dwa są planowane na sierpień.
Wiele gmin czeka już z gotowymi projektami od mniej więcej połowy 2022 r. I choć nie są jeszcze znane ostateczne wytyczne dla konkursów i szczegółowe zapisy regulaminów, to warto jeszcze raz prześledzić podstawowe informacje i ewentualnie zrewidować przygotowywane plany, aby dostosować je do rewizji KPO. Wcześniejsze dopracowywanie koncepcji inwestycji pozwoli gminom w momencie uruchomienia poszczególnych konkursów skupić się tylko na sporządzeniu dokumentacji aplikacyjnej i kompletowaniu załączników.
zrównoważona gospodarka wodna
Już za kilka dni otworzy się pierwsze okienko naborowe dla inwestycji w zrównoważoną gospodarkę wodną. Konkurs w ramach inwestycji: B3.3.1. „Inwestycje w zwiększanie potencjału zrównoważonej gospodarki wodnej na obszarach wiejskich” w tzw. obszarze B, będzie skierowany do mniejszych samorządów. Jeżeli plany się nie zmienią, wnioski trzeba będzie składać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR).
► Dla kogo i na co. Zgodnie z dokumentem ze stycznia 2024 r. pt. „Informacja na temat systemu wsparcia w ramach inwestycji B3.3.1. Inwestycje w zwiększanie potencjału zrównoważonej gospodarki wodnej na obszarach wiejskich KPOiZO” ostatecznymi odbiorcami wsparcia w tym obszarze będą samorządy gmin wiejskich lub wielkowiejskich i ich związki, które realizują inwestycje na rzecz mieszkańców obszarów wiejskich.
Samorządy będą mogły sfinansować przedsięwzięcia związane z budową, przebudową, odbudową, rozbudową urządzeń melioracji wodnych oraz niewielkich urządzeń wodnych (w szczególności ograniczających odpływ wody, z uwzględnieniem jej retencjonowania). Celem tego typu inwestycji ma być rozwój ogólnopolskiego systemu retencji wodnej na obszarach wiejskich, na terenach rolniczych. Możliwa będzie również realizacja inwestycji na wiejskich terenach zurbanizowanych, ale pod warunkiem, że inwestycje te oprócz gromadzenia wody będą też wywierały pozytywny wpływ na grunty rolne lub leśne.
W tym miejscu warto przywołać, jakie przedsięwzięcia w ramach KPO są zaliczane do małej retencji. A mianowicie są to inwestycje dotyczące: urządzeń melioracji wodnych, zbiorników retencyjnych o pojemności zbiornika do 500 tys. m sześc., a w przypadku zbiorników kopanych o pojemności zbiornika do 50 tys. m sześć. oraz urządzeń piętrzących na cikach wodnych o szerokości koryta cieku do 5 m oraz piętrzeń o wysokości piętrzenia nieprzekraczającej 3 m i umożliwiających migrację ryb.
Katalog kosztów kwalifikowanych w ramach tzw. wiązki B.3.3.1 jest szeroki i poza tymi związanymi stricte z budową czy modernizacją urządzeń wodnych będzie obejmować koszty zastosowania rozwiązań opartych na przyrodzie czy koszty ogólne, tj. uzyskania pozwoleń, zgód oraz nadzór inwestorski. Warto zauważyć, że wyłączone z dofinansowania będą budowa lub modernizacja dużych urządzeń piętrzących i elektrowni wodnych oraz przedsięwzięcia niespełniające zasad DNSH (ang. Do No Significant Harm – „Nie czyń poważnych szkód”), czyli kluczowych zasad Unii Europejskiej dotyczących niewspierania inwestycji i działalności, która powoduje znaczące szkody w środowisku.
Jeżeli w otwieranym naborze znane już kryteria wyboru przedsięwzięć nie zostaną istotnie zmienione, największe szanse na wsparcie z KPO będą miały projekty wykorzystujące rozwiązania oparte na przyrodzie NBS (ang: Nature based solutions – „Rozwiązania oparte na naturze”). W szczególności projekty te mogą polegać na:
- przywracaniu naturalnych cech krajobrazu i bioróżnorodności;
- utrzymaniu cech krajobrazu, w tym tworzeniu terenów podmokłych, dzikiej roślinności między polami a zbiornikami i ciekami wodnymi;
- budowie drewnianych umocnień brzegów z kłód;
- umocnieniu dna w formie sztucznych bystrzy imitujących naturalne odcinki przełomowe;
- umocnieniu brzegów przez nasadzenia drzew;
- przebudowie betonowych progów przegradzających rzekę na kamienne bystrza;
- przywracaniu łączności starorzeczy z korytem głównym;
- tworzeniu miedz śródpolnych przy ciekach;
- tworzeniu zielono-błękitnej infrastruktury na terenach zabudowanych (np. stawy retencyjne, rowy bioretencyjne).
► Wielkość wsparcia. Budżet konkursu to prawie 1,3 mld zł. Jak zwiększyć szanse na pozyskanie pieniędzy? Jeżeli ujęte we wnioskach o dofinansowanie w ramach KPO inwestycje gmin wiejskich i miejsko-wiejskich będą obejmowały wyłącznie przywołane rozwiązania oparte na naturalnych procesach ekosystemowych, to otrzymają maksymalną liczbę punktów, czyli 30. Jeżeli projekty będą uwzględniać rozwiązania oparte na przyrodzie i rozwiązania techniczne, to samorządy mogą liczyć tylko na 5 pkt, zaś projekty bazujące wyłącznie na rozwiązaniach technicznych otrzymają 0 pkt. Łatwo więc przewidzieć, że to od tego kryterium premiującego de facto będzie zależeć, czy dany projekt gminy ma realne szanse za uzyskanie dotacji w ramach KPO. Premiowane będą również zadania realizowane w powiatach, gdzie udział powierzchni użytków rolnych w powierzchni ogółem powiatu wynosi więcej niż 50 proc., czy inwestycje wpisane w Planie wieloletnim lokalnego partnerstwa wodnego. Punktowana będzie również przynależność gminy do lokalnego partnerstwa wodnego.
Być może jest jeszcze czas, żeby zmienić projektowane sposoby melioracji i zastąpić rozwiązania techniczne tymi opartymi na przyrodzie, tak by nie zaprzepaścić szansy uzyskania grantu pokrywającego 100 proc. kosztów inwestycji netto (bo VAT nie może być finansowany).
gospodarka wodno-ściekowa
Drugim z naborów z obszaru środowiskowego, którego uruchomienie jest planowane w okresie wakacyjnym, będzie nabór w ramach inwestycji B3.1.1. „Inwestycje w zrównoważoną gospodarkę wodno-ściekową na terenach wiejskich”.
► Dla kogo i na co. W ramach planowanego naboru jednostki samorządu terytorialnego ich związki międzygminne czy spółki prawa handlowego powołane przez gminy będą mogły sfinansować inwestycje polegające na budowie, rozbudowie lub modernizacji systemów zaopatrzenia w wodę lub odprowadzania ścieków na terenach wiejskich, znajdujących się poza aglomeracjami. Możliwe będzie również sfinansowanie infrastruktury wykorzystującej rozwiązania cyfrowe, takie jak np. montaż czy wymiana wodomierzy na urządzenia pozwalające na zdalne odczyty, tworzenie systemów teleinformatycznych do zarządzania gospodarką wodno-kanalizacyjną czy też zastosowanie rozwiązań opartych na przyrodzie. Dotowane z KPO będą mogły być inwestycje realizowane na obszarach należących do gminy wiejskiej lub miejsko-wiejskiej z wyłączeniem miast powyżej 5 tys. mieszkańców.
Posiłkując się kryteriami wyboru przedsięwzięć w ramach inwestycji B3.1.1. „Inwestycje w zrównoważoną gospodarkę wodno-ściekową na terenach wiejskich Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności” w wersji z marca 2023 r., można wnioskować, że największe szanse na dofinansowanie projektów będą miały gminy, które mają najniższe wskaźniki zwodociągowania (weryfikowane na podstawie danych ARiMR), oraz gminy, w których diagnozowano tzw. wysokie bariery rozwoju. W projektach samorządowych kluczowa zatem będzie:
- długość wybudowanej sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej (liczona w kilometrach);
- liczba nowych przyłączy wodociągowych/kanalizacyjnych (gdzie wykonanie powyżej 40 przyłączy przypadających na 1 km sieci da maksymalną liczbę 5 pkt).
Dodatkową punktację przewidziano dla gmin, które leżą w powiatach, w których stopa bezrobocia wynosi powyżej średniej wartości bezrobocia rejestrowego w kraju ogółem, oraz dla gmin, na terenie których istniały PGR-y.
► Wielkość wsparcia. Budżet konkursu to 911 mln zł. Możliwość sfinansowania niemalże 100 proc. wartości tak potrzebnych inwestycji (niestety – również bez kwot VAT), które niwelują braki infrastrukturalne i są odpowiedzią na potrzeby bytowe mieszkańców gmin wiejskich, leży w zasięgu samorządów. Trzeba jednak pamiętać, że to jeden z najbardziej wyczekiwanych konkursów, który mimo potężnego budżetu nie wystarczy na zrealizowane wszystkich przygotowywanych projektów.
ciepłownictwo
Trzecim z naborów adresowanym do samorządów (choć już nie tych najmniejszych) jest planowany na sierpień konkurs w ramach wiązki inwestycji B1.1.1. „Inwestycje w źródła ciepła w systemach ciepłowniczych”.
► Dla kogo i na co. Samorządy, właściwie spółki, których właścicielami są samorządy, bądź spółki realizujące cele publiczne, których przedmiotem działalności jest produkcja energii cieplnej na cele komunalno-bytowe, będą mogły skorzystać z 50 proc. dotacji na inwestycje polegające na zastosowaniu instalacji niskoemisyjnych i OZE. Wpierane będą instalacje wykorzystujące do produkcji ciepła: energię ze źródeł odnawialnych, paliwa gazowe oraz inne, pozwalające na zastępowanie paliwa węglowego w ciepłownictwie systemowym.
► Wielkość wsparcia. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOSiGW) będzie miał do podziału ponad 1,34 mld zł. Niestety szczegóły dotyczące tego naboru nie są jeszcze znane, ale samorządy pewnych wskazówek mogą szukać we wdrażanym w ubiegłych latach Programie priorytetowym NFOŚiGW „Ciepłownictwo Powiatowe”.
opieka zdrowotna
Ostatnim, ale nie mniej wyczekiwanym będzie nabór z obszaru opieki zdrowotnej i ochrony zdrowia Inwestycja D1.2.1 „Rozwój opieki długoterminowej poprzez modernizację infrastruktury podmiotów leczniczych na poziomie powiatowym”. Jest zapowiadany jeszcze na lipiec.
► Dla kogo i na co. Powiaty musiały czekać bardzo długo na zaanonsowanie tego konkursu, ponieważ w ramach rewizji KPO rząd zabiegał o przeniesienie inwestycji dotyczących rozwoju opieki długoterminowej i opieki geriatrycznej w szpitalach powiatowych z komponentu pożyczkowego do części dotacyjnej KPO.
► Wielkość wsparcia. Szpitale powiatowe będą mogły wykorzystać ok. 645 mln zł na wykonanie niezbędnych prac modernizacyjnych infrastruktury, przebudowę, remont oraz zakup sprzętu i doposażenie w nowoczesne urządzenia i wyroby medyczne, w których będą miejsca opieki długoterminowej i geriatrycznej. Ostatnie szczegóły konkursu są uzgadniane jeszcze w Ministerstwie Zdrowia, ale biorąc pod uwagę, że w przeciągu ostatnich kilku dni uruchomiono aż dwa inne nabory w ramach KPO z obszaru zdrowia, raczej nie należy się obawiać jakichś istotnych opóźnień. ©℗
Wyzwanie i ryzyko
Rewizja Krajowego Planu Odbudowy i związane z nim uruchamianie kolejnych naborów cieszą. Niestety czynnikiem negatywnym, z którym przyjdzie się mierzyć samorządom, jest czas. Projekty trzeba zakończyć i rozliczyć do czerwca 2026 r. Nawet zakładając optymistycznie, że wybrane do realizacji projekty zostaną wyłonione do końca 2024 r. i proces podpisywania umów o dofinasowanie nie będzie się niepotrzebnie przedłużał, to na realizację zostanie kilkanaście miesięcy. To mało. Co gorsza, przy kumulacji inwestycji realizowanych przez kilkuset beneficjentów w tak krótkim okresie wzrosną zapewne ceny usług i robót budowlanych. Samorządy będą zmuszone albo zwiększyć swój udział własny, albo ponownie uruchamiać postępowania przetargowe, licząc na bardziej konkurencyjne oferty wykonawców. W efekcie wykonawcy mogą mieć jeszcze mniej czasu na realizację prac inwestycyjnych, niż zakłada obecnie rząd. ©℗