Chodzi o wsparcie, które można było pozyskać z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) na organizację wydarzeń zachęcających do szczepienia się przeciwko COVID-19. Z inicjatywy rzecznika praw obywatelskich (RPO) najpierw Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uchylił wyrok wojewódzkiego sądu w tej sprawie, a teraz sprawa wróciła do ARiMR.

W 2021 r. dwa koła gospodyń wiejskich (KGW) działające po sąsiedzku pozyskały z ARiMR po 8 tys. zł na podstawie par. 13zi rozporządzenia Rady Ministrów z 27 stycznia 2015 r. w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz.U. z 2015 r. poz. 187 ze zm.). Wnioski zostały złożone 24 i 30 sierpnia, przy czym w obu wskazano jednakowe miejsce i czas wydarzenia promującego szczepienia. Odbyło się ono 5 września 2021 r. Pieniądze przeznaczono m.in. na umowy z przychodnią zapewniającą funkcjonowanie punktu szczepień (koła zawierały je oddzielnie, aby wywiązać się z obowiązków wynikających z udzielonej pomocy) i przygotowanie atrakcji kulturalnych. Kierownik Biura Powiatowego ARiMR uznał jednak, że zorganizowanie jednej wspólnej imprezy nie było efektywnym i racjonalnym sposobem realizowania celu pomocy, i nakazał obu kołom zwrot pełnych kwot. Zdanie to podzielił wojewódzki sąd administracyjny, który uznał, że jeśli koło podało we wniosku, że jest organizatorem wydarzenia, to powinno zorganizować je odrębnie od innych podmiotów ubiegających się o pomoc.

Skargę kasacyjną do NSA złożył w tej sprawie RPO. Argumentował, że doszło do irracjonalnej sytuacji, w której mimo zorganizowania wydarzenia i poniesienia kosztów ARiMR żąda zwrotu pieniędzy. Dodatkowo wskazał, że dzięki wspólnej organizacji program wydarzenia był proporcjonalnie bogatszy, a koła, podając we wnioskach to samo miejsce i czas organizacji imprezy, „miały prawo przewidywać, że realizacja planu wskazanego we wnioskach nie narazi ich na odebranie pomocy”. Inna wykładnia przepisów – w ocenie rzecznika – budzi poważne wątpliwości, jeśli chodzi o zasadę zaufania obywateli do państwa i prawa wywodzoną z art. 2 konstytucji. Takim rozstrzygnięciem sądu byli oburzeni również samorządowcy, którzy wskazywali, że może to zniechęcać obywateli do podejmowania aktywności społecznych w przyszłości (czytaj więcej w: „Promowały szczepienia, muszą oddać pieniądze”, DGP nr 2/2023).

NSA przychylił się do argumentacji RPO i uchylił zaskarżony wyrok. Wskazał m.in., że prawodawca nie wprowadził wymogów, „z których wynikałoby, że bezwzględnie wyłączona została możliwość działań promujących szczepienia w jednym miejscu i czasie przez co najmniej dwa uprawnione do uzyskania wsparcia podmioty”. Teraz WSA, po ponownej analizie skargi na decyzję dyrektora oddziału regionalnego ARiMR, uznał ją za usprawiedliwioną i ten będzie musiał rozpatrzyć ją ponownie.

„W tym stanie rzeczy nie wystąpiły normatywne podstawy do odmowy zatwierdzenia sprawozdania, zwłaszcza że skarżące Koło przedłożyło wszystkie niezbędne dokumenty świadczące o zorganizowaniu spornego wydarzenia” – wskazał sąd.©℗