Już tylko podpis prezydenta i nowe, niższe stawki za wyrąb rośliny bez zezwolenia staną się faktem. Na zmianach skorzystają też ci, którzy wycięli drzewo przed wejściem w życie nowych przepisów.
Już tylko podpis prezydenta i nowe, niższe stawki za wyrąb rośliny bez zezwolenia staną się faktem. Na zmianach skorzystają też ci, którzy wycięli drzewo przed wejściem w życie nowych przepisów.
Łagodniejsze zasady karania za usunięcie rośliny bez zgody władz samorządowych zakłada nowelizacja ustawy o ochronie przyrody. Jest ona zawarta w pakiecie zmian dla samorządów. Wprowadza on nowe regulacje, które dotyczą kilkudziesięciu ustaw. Wczoraj Sejm głosował poprawki Senatu. Nie wprowadził zmian do nowelizacji o ochronie przyrody.
Wynika z niej zatem, że w przypadku usunięcia bez zezwolenia obumarłego lub nierokującego szansy na przeżycie drzewa lub krzewu wysokość kary zostanie obniżona o 50 proc. Mieszkaniec nie będzie musiał płacić, jeżeli zdecyduje się na wyrąb rośliny w okolicznościach uzasadnionych stanem wyższej konieczności.
Gmina będzie miała również prawo umorzyć połowę kary osobom fizycznym, które na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej wycięły roślinę. Taka decyzja będzie mogła zostać podjęta tylko wówczas, jeżeli dochód miesięczny na jednego członka gospodarstwa domowego nie przekracza 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę (obecnie 1750 zł).
Pakiet ustaw samorządowych wprowadził też zmiany do ustawy z 9 czerwca 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 332). Posłowie przyjęli senacką poprawkę doprecyzowującą zasady obsługi ekonomiczno-administracyjnej i organizacyjnej placówek wsparcia dziennego. Gmina lub powiat będą mogły zlecić jej realizację organizacjom pozarządowym lub innym podmiotom.
Nowelizacja skierowana do podpisu prezydenta
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama