Generalnie jest już skonstruowany algorytm podziału subwencji dla samorządów; będzie premiował mniejsze i średnie miasta, a także małe gminy; trwają ostatnie szlify w Ministerstwie Finansów - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki.

"Dzisiaj dyskutowaliśmy o podziale tej subwencji, jeszcze ostatnie szlify będą robione dzisiaj w Ministerstwie Finansów. Ale generalnie algorytm jest już skonstruowany, on premiuje miasta średniej wielkości, miasta mniejsze, ale także i gminy małe, te najmniejsze, będą bardzo usatysfakcjonowane, jestem przekonany o tym w związku z tym podziałem subwencji" - powiedział premier na konferencji po spotkaniu z grupą prezydentów miast.

Dodał, że ten algorytm jest zależny od nowelizacji ustawy budżetowej, której projekt skierowany został do Sejmu. "Wiem, że lobbyści z wielkich miast będą starali się zmienić ten algorytm, ale bardzo proszę, żeby wszyscy samorządowcy z całej Polski, 85 procent poza tymi wielkimi miastami, czuwali nad tym, żeby ten algorytm był jak najbardziej sprawiedliwy - taki, jaki został zaproponowany mniej więcej przez Ministerstwo Finansów" - powiedział szef rządu.

Stwierdził, że Polska jest "sumą małych ojczyzn" i "mieszkańcy małych i średnich miast nie są w niczym gorsi od mieszkańców Warszawy".

Morawiecki podał, że w 2015 r. wszystkie dochody samorządów wyniosły 199 mld zł, a w roku 2022 r. - ponad 340 mld zł. "To jest wzrost o około 73-74 proc., to wyższy przyrost pomimo tych obniżek podatków niż wzrost nominalnego PKB w tym czasie" - powiedział.

W 2023 roku subwencja ogólna dla samorządów wzrosła i wynosić będzie 18,2 procent, czyli ponad 85 mld zł). Natomiast rządowy Program Inwestycji Strategicznych to 63,4 mld zł, Fundusz Rozwoju Dróg to 15,3 mld zł, a Fundusz Inwestycji Lokalnych to 13,2 mld zł (łącznie ponad 91,9 mld zł).

Prezydent Raciborza Dariusz Polowy mówił na konferencji, że subwencja samorządowa daje możliwość elastycznego wydatkowania środków - podobnie jak w Programie Inwestycji Strategicznych. "Środki europejskie mają swoje ograniczenia. Czasami trzeba dołożyć coś, co de facto nie jest tak potrzebne, ale w programie jest zapisane" - powiedział.

Premier zaznaczając, że rozmowy dotyczyły m.in. równomiernego rozwoju, stwierdził, że rząd PiS zmienił filozofię alokacji budżetu, aby w każdym zakątku Polski wyrównywać możliwości rozwojowe i idzie w kierunku zwiększania szans rozwojowych.

"Powiedzieliśmy +stop+ polityce odwróconego Janosika" - mówił szef rządu i podkreślał, że serialowy Janosik zabierał bogatym i dawał biednym. "Nasi poprzednicy z Platformy Obywatelskiej to taki odwrócony Janosik, Janosik na odwrót, zabierał biednym, żeby dać bogatym i żeby bogaci byli jeszcze bardziej bogaci" - ocenił. "My skończyliśmy z tą polityką" - dodał.

Morawiecki powiedział, że środki, które są przekazywane na inwestycje w większym stopniu do miast średnich, mniejszych i do wiejskich gmin, a wielkie miasta rozwijają się, bo przyciągają przedsiębiorców i rozwijają się bardziej niż mniejsze miasta. "Polityka zrównoważonego rozwoju to polityka współpracujących ze sobą i wspierających się wzajemnie mechanizmów" - dodał.

Obecny na konferencji prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk poinformował, że samorządowcy zgłosili na spotkaniu postulat powołania rady samorządowców przy prezesie Rady Ministrów. "Jest na to zgoda pana premiera, z czego się bardzo cieszymy, bo tych spraw jest tyle, że nie byliśmy nawet w stanie wszystkich ich dokładnie przedstawić" - powiedział.

Premier, dopytywany na konferencji o powołanie nowej rady, powiedział, że jeszcze będzie dyskutował z samorządowcami o schemacie współdziałania w takiej radzie. "Jestem bardzo otwarty. Bardzo dziękuję za tę propozycję państwu prezydentom. Na pewno ją powołamy, ale o szczegółach będziemy mówić za kilka dni czy za parę tygodni" - powiedział Morawiecki. (PAP)

autorzy: Grzegorz Bruszewski, Agnieszka Ziemska, Karol Kostrzewa

gb/ agzi/ kos/ mok/