Pomimo ostatnich zmian w prawie gminy w dalszym ciągu borykają się z licznymi problemami przy rozpatrywaniu wniosków o przyznanie tego jednorazowego świadczenia. Są jednak sytuacje, które da się rozstrzygnąć z marszu.

Mateusz Karciarz, prawnik w Kancelarii Radców Prawnych Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy sp.k. w Poznaniu
Dodatek węglowy, czyli jednorazowe świadczenie pieniężne w wysokości 3 tys. zł wypłacane przez gminy gospodarstwom domowym, w których główne źródło ogrzewania jest zasilane paliwem stałym (przez które rozumiemy węgiel kamienny, brykiet lub pellet zawierające co najmniej 85 proc. węgla kamiennego), miał być dla polskich rodzin panaceum na lawinowo rosnące ceny węgla. W praktyce stał się jednak udręką dla wielu pracowników urzędów gmin i ośrodków pomocy społecznej, którym przekazano rozpatrywanie wniosków o jego przyznanie. Nie pomagają w tym kolejne nowelizacje ustawy z 5 sierpnia o dodatku węglowym (Dz.U. poz. 1692; ost.zm. Dz.U. poz. 1967; dalej: u.d.w.), serwowane przez parlament, które choć teoretycznie są wprowadzane, aby wyeliminować luki oraz usprawnić rozpatrywanie wniosków, to w praktyce nierzadko generują kolejne kłopoty. I choć nie można zaprzeczyć, że część pierwotnych problemów udało się rozwiązać (np. kwestię kilku gospodarstw domowych funkcjonujących pod jednym adresem), to w dalszym ciągu problematyczne pozostają chociażby takie zagadnienia, jak weryfikacja danych zawartych we wniosku czy też kwestia wpisania źródła ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) do dnia 11 sierpnia 2022 r. (zwłaszcza w kontekście tego, kiedy wpis do CEEB po tej dacie daje uprawnienie do wnioskowania o dodatek węglowy). Ale po kolei.

Tam, gdzie finanse, trudno o decyzje

Problematyka dodatku węglowego jest bardzo niewdzięczna dla pracowników organów rozpatrujących wnioski o przyznanie tego świadczenia, bo niewłaściwe przyznanie tego dodatku może skutkować nie tylko koniecznością zwrotu do budżetu państwa nienależnie wypłaconych kwot (ze środków własnych danej gminy), ale również zarzutami z tytułu naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Tym samym trudno się dziwić praktyce organów, które odmawiają przyznania dodatków węglowych w najbardziej problematycznych i wątpliwych stanach faktycznych. Takie działanie niewątpliwie stanowi formę pewnego rodzaju przerzucania odpowiedzialności na inny podmiot – organ odwoławczy. Jeśli bowiem po wniesieniu odwołania od decyzji odmawiającej przyznania dodatku węglowego organ odwoławczy uzna, że w danym stanie faktycznym świadczenie to jednak powinno być wypłacone, to w przypadku ewentualnej kontroli w przyszłości co do prawidłowości rozpatrywania wniosków i wypłaty dodatku węglowego, która to kontrola wykaże, że w danym stanie faktycznym wypłata dodatku węglowego była nieuprawniona, organ będzie mógł powołać się na zobowiązanie organu odwoławczego do tego rodzaju działania, tj. do nakazującego wypłatę świadczenia.

Weryfikacja wniosku o dodatek węglowy

Niemniej urzędnik, któremu przyjdzie rozstrzygnąć, czy taki dodatek się należy, powinien dokonać niezbędnej weryfikacji stanu faktycznego. Ale o ile kwestia weryfikacji formalnej wniosku nie jest zbyt skomplikowana (przepisy ustawy o dodatku węglowym jasno określają jego kształt, a wzór zawarto w załączniku do rozporządzenia wydanego na podstawie art. 2 ust. 19 u.d.w.), o tyle ocena jego prawidłowości merytorycznej nierzadko przyprawia urzędników o zawrót głowy. Co prawda z dniem 20 września 2022 r. do art. 2 u.d.w. dodano ust. 15a–15e umożliwiające gminom weryfikację informacji podanych we wnioskach (m.in. możliwość porównania danych z informacjami wynikającymi z tzw. deklaracji śmieciowych czy też możliwość przeprowadzenia wywiadu środowiskowego), jednakże pojawia się zasadnicze pytanie, czy taką dogłębną weryfikację należy przeprowadzić w odniesieniu do każdego wniosku, czy też jedynie do tych, które budzą wątpliwości. Konstrukcja nowo dodanego ust. 15a w ww. art. 2 u.d.w. jednoznacznie zdaje się wskazywać, że obowiązkiem organu rozpatrującego wniosek jest zweryfikowanie informacji zawartych w tym wniosku w zakresie podanym w przepisie. Ustawodawca posłużył się bowiem konstrukcją „dokonując weryfikacji wniosku o wypłatę dodatku węglowego, wójt, burmistrz albo prezydent miasta bierze pod uwagę w szczególności (...)”. Tym samym organ zobligowany jest zweryfikować każdy wniosek, biorąc pod uwagę informacje wynikające z tzw. deklaracji śmieciowej, informacje dot. pobieranych świadczeń rodzinnych, świadczeń wychowawczych, dodatków osłonowych i dodatków mieszkaniowych oraz dane zgromadzone w rejestrze PESEL oraz rejestrze mieszkańców.
Warto również zauważyć, że dalsze możliwości działania polegające na uprawnieniu do przeprowadzenia wywiadu środowiskowego pojawiają się dopiero po przeprowadzeniu ww. weryfikacji – kiedy jej wyniki nie pozwalają na jednoznaczne przyjęcie, czy podane dane we wniosku są właściwe lub prawidłowe. Innymi słowy: podstawą do przeprowadzenia wywiadu środowiskowego jest uznanie, że istnieją wątpliwości co do stanu faktycznego odnoszącego się do danego wniosku, które to wątpliwości mogą się pojawić wyłącznie po dokonaniu weryfikacji w zakresie określonym w art. 2 ust. 15au.d.w. W tym miejscu zapewne u większości czytających pojawia się niewątpliwie słuszne pytanie: co, jeżeli w odniesieniu do danego wniosku nie zostanie przeprowadzona stosowna weryfikacja? Odpowiedź przynosi ministerialny „Poradnik dla samorządów dotyczący wypłaty dodatku węglowego”, gdzie możemy przeczytać, że „Zaniechanie przez organ obowiązku weryfikacji informacji zawartych we wniosku w przypadku powzięcia wątpliwości w zakresie tych informacji lub przyznanie dodatku węglowego pomimo posiadania wiedzy o złożeniu nieprawdziwego oświadczenia przez wnioskodawcę jest obarczone odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych”. Jednak do tak groźnie brzmiącego stwierdzenia należy poczynić jedno istotne spostrzeżenie. Z puntu widzenia rozpatrywania wniosków o dodatek węglowy naruszenie dyscypliny finansów publicznych co do zasady może pojawić się wyłącznie w przypadku, gdy organ stwierdził, że w danym stanie faktycznym dodatek węglowy się należy i został on wnioskodawcy przyznany i wypłacony. Tym samym pod dyscyplinę finansów publicznych zasadniczo nie będzie podpadać sytuacja, w której co prawda organ nie zweryfikował wniosku, ale brak jest jakichkolwiek podstaw, aby wywodzić, że dodatek nie powinien być przyznany. Na marginesie warto również zauważyć, że wszystkie oświadczenia osoby ubiegającej się o dodatek węglowy zawarte we wniosku są składane pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń. Oznacza to, że oprócz podstawy do wydania decyzji odmawiającej przyznania świadczenia w przypadku uzasadnionych wątpliwości co do prawidłowości podanych informacji organ rozpatrujący ten wniosek jest zobligowany do zawiadomienia o tym fakcie odpowiednich organów ścigania.

Wpis do CEEB po 11 sierpnia 2022 r.

Nie mniej problematyczną kwestią w procedurze rozpatrywania wniosku o dodatek węglowy jest też właściwe ustalenie daty wpisu głównego źródła ogrzewania do CEEB do dnia 11 sierpnia 2022 r. Jest to bowiem podstawowy warunek, który musi spełnić wnioskodawca, aby świadczenie było mu należne. Ustawodawca określił jednak sytuacje, w których możliwe jest uzyskanie dodatku węglowego mimo wpisania ww. źródła ogrzewania do CEEB po wspomnianej dacie. Jak stanowi w tym zakresie końcowy fragment art. 2 ust. 1 ustawy o dodatku węglowym, dodatek jest możliwy do przyznania w przypadku wpisania głównego źródła do CEEB po 11 sierpnia 2022 r. wyłącznie w przypadku głównych źródeł ogrzewania wpisanych lub zgłoszonych po raz pierwszy do centralnej ewidencji emisyjności budynków, o których mowa w art. 27g ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków (Dz.U. z 2022 r. poz. 438; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1967; dalej: ustawa o CEEB). Co w praktyce oznacza powyższe wyłączenie obowiązku wpisu do CEEB do 11 sierpnia? Ową ustaloną przez ustawodawcę datę należy łączyć z przepisami ustawy o CEEB, które wskazują w ww. art. 27g ust. 1, że właściciel lub zarządca budynku lub lokalu składa do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta deklarację o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw, o których mowa odpowiednio w art. 27a ust. 2 pkt 1 lit. a i c ustawy o CEEB, w terminie 14 dni od dnia pierwszego uruchomienia tego źródła ciepła lub źródła spalania paliw. Innymi słowy: rozpatrywanie, czy w danym stanie faktycznym, ustalanym na potrzeby weryfikacji złożonego wniosku o dodatek węglowy, powinno się odbywać w kontekście dochowania przez właściciela nieruchomości terminu na złożenie deklaracji do CEEB (pamiętając, że źródła ciepła i spalania paliw istniejące przed dniem wejścia w życie przepisów wprowadzających CEEB musiały być zgłoszone do 30 czerwca 2022 r.).
Przekładając powyższe na kilka podstawowych praktycznych przykładów:
Sytuacja 1. O dodatek węglowy ubiega się osoba, która w domu ma piec gazowy, którym zastąpiła rok wcześniej piec węglowy. Do CEEB został zgłoszony jako główne źródło ciepła piec gazowy. Obecnie – z uwagi na rosnące obawy co do zaopatrzenia w gaz – osoba ta zdecydowała się na ponowny montaż pieca węglowego, który wpisała we wrześniu bieżącego roku do CEEB jako główne źródło ciepła. Czy dodatek węglowy się należy?
Odpowiedź: Dodatek się nie należy. Zamiana pieca gazowego na piec węglowy powoduje bowiem, że dodatek węglowy, który w stosunku do danego gospodarstwa domowego dotychczas nie był należny, stawałby się należny. Potwierdza to ministerialny poradnik, w którym czytamy, że „w przypadku gdy po 11 sierpnia 2022 r. dokonano modyfikacji złożonej deklaracji CEEB, która to modyfikacja spowodowała uzyskanie uprawnienia do pobrania dodatku węglowego (np. zmiana kotła gazowego na kocioł na paliwo stałe) – świadczenie to nie może być przyznane”.
Sytuacja 2. O dodatek węglowy ubiega się osoba, która ma w domu piec węglowy zgłoszony w terminie do CEEB jako główne źródło ciepła, lecz dopiero we wrześniu bieżącego roku zaktualizowała wpis, wskazując, z jakiego paliwa korzysta przy użytkowaniu tego pieca. Czy dodatek węglowy się należy?
Odpowiedź: W takiej sytuacji dodatek się należy, bo główne źródło ciepła zostało zgłoszone do CEEB przed 11 sierpnia 2022 r., a dokonana we wrześniu aktualizacja nie wpływa na uzyskanie uprawnienia do tego świadczenia. Również tego rodzaju przypadek potwierdza ministerialny poradnik, gdzie wskazano, że „jeżeli jednak modyfikacja dokonana po dniu 11 sierpnia 2022 r. nie wpływała na uzyskanie uprawnienia do pobrania dodatku (np. w deklaracji złożonej przed 11 sierpnia 2022 r. wyszczególnione było źródło ogrzewania na paliwo stałe, które wskazane zostało we wniosku o wypłatę dodatku) – świadczenie to może być przyznane”.
Sytuacja 3. W nowo wybudowanym domu ogrzewanym gazem (piec gazowy został zgłoszony w terminie do CEEB jako główne źródło ogrzewania) zdecydowano się na zainstalowanie dodatkowego źródła ciepła w postaci pieca węglowego, który został zgłoszony we wrześniu do CEEB jako główne źródło ogrzewania (zastępując piec gazowy). Czy w takiej sytuacji można mówić o nowym źródle ogrzewania w istniejącym już budynku, co umożliwiałoby wnioskowanie o dodatek węglowy?
Odpowiedź: w analizowanym przypadku mamy do czynienia z analogicznym stanem prawnym, jak w sytuacji nr 1. Tym samym należy uznać, że dodatek nie przysługuje, gdyż zmiana pieca gazowego na piec węglowy wpływa na uzyskanie uprawnienia do pobrania dodatku po 11 sierpnia 2022 r. Innymi słowy, z uwagi na to, że przed tą datą dany budynek był wpisany do CEEB, nie ma możliwości aktualizacji danych tak, aby świadczenie było należne. Inaczej wyglądałaby sytuacja, w której w istniejącym już budynku nie było żadnego głównego źródła ciepła, którego zgłoszenie byłoby wymagane w świetle ustawy o CEEB, i następnie w takim budynku pojawiłoby się takie źródło, którego istnienie jest już powiązane z obowiązkiem jego zgłoszenia do CEEB. ©℗