Rada gminy nie może przekazać dyrektorowi żłobka prawa do decydowania o tym, po spełnieniu jakich warunków rodzic dziecka będzie mógł się ubiegać o zwolnienie z odpłatności za jego pobyt w żłobku.

Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Szczecinie, który rozpatrywał skargę złożoną przez gminę Węgorzyno na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody zachodniopomorskiego. Organ nadzoru stwierdził bowiem nieważność uchwały rady tej gminy w sprawie zwolnienia z opłaty stałej za żłobek. Zgodnie z jej zapisami rodzic może płacić obniżoną o 50 proc. należność za pobyt dziecka w placówce, jeśli do niej lub do gminnego przedszkola uczęszcza jego rodzeństwo. Radni wskazali też, że dyrektor żłobka może udzielać indywidualnych zwolnień z opłaty w sytuacjach uzasadnionych ważnym interesem rodzica lub opiekuna, interesem publicznym lub względami społecznymi. Obniżenie może być zastosowane również do należności za okresy poprzedzające wejście w życie uchwały.
Do przyznania tego uprawnienia zastrzeżenia wniósł wojewoda. Jego zdaniem doszło do naruszenia art. 59 ust. 2 ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 75 ze zm.). Stanowi on, że to rada gminy w uchwale określa warunki całkowitego lub częściowego zwolnienia z opłat żłobkowych. Nie jest możliwe scedowanie tego prawa na inny organ. Wojewoda zwrócił uwagę, że rada posłużyła się niedookreślonymi pojęciami: ważnego interesu, interesu publicznego oraz względów społecznych. Nie zdefiniowała ich, przyznając tym samym zupełną swobodę w ich interpretowaniu dyrektorowi żłobka i pozostawiając mu luz decyzyjny.
W odpowiedzi rada złożyła skargę na rozstrzygnięcie wojewody do WSA w Szczecinie, twierdząc, że udzielone dyrektorowi żłobka upoważnienie do stosowania zwolnień w opłacie było zgodne z prawem. Jej zdaniem również zarzut używania w uchwale nieostrych i ocennych pojęć jest nieuprawniony. Rada argumentowała, że opłatę za żłobek zalicza się do środków publicznych stanowiących nieopodatkowane należności budżetowe, które są wymienione w przepisach ustawy o finansach publicznych. Zawarte w uchwale pojęcia zostały zaś wprost przejęte z jej art. 64, który reguluje to, w jakich przypadkach udzielane są ulgi w odniesieniu do niezapłaconych należności o charakterze publicznoprawnym.
WSA oddalił jednak skargę gminy. Podkreślił, że wojewoda miał rację, kwestionując zapisy uchwały, które odwoływały się do niedookreślonych pojęć, bez wskazania kryteriów pozwalających na stwierdzenie, co w danym przypadku będzie uznane za ważny interes, interes publiczny lub względy społeczne. Zdaniem WSA decyzje dyrektora żłobka podejmowane na podstawie takich zapisów nie podlegałyby weryfikacji, bo nie byłoby wiadomo, czym kierował się przy udzielaniu zwolnienia z opłaty. Dodał, że kryteria, według których są podejmowane decyzje o obniżce, powinny być na tyle precyzyjne, aby można było je zweryfikować i by nie rodziły całkowitej uznaniowości po stronie organu udzielającego zwolnienia. W ocenie sądu przywoływane przez radę przepisy ustawy o finansach publicznych dotyczą organu wykonawczego gminy i uiszczania opłat, a nie organu stanowiącego przepisy prawa miejscowego i zwolnienia od tych opłat. Dlatego nietrafne jest odwoływanie się do nich w rozpatrywanej sprawie.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Szczecinie z 14 kwietnia 2022 r., sygn. akt II SA/Sz 99/22. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia