- AI jest już wszędzie – ale Europejczycy tego nie widzą
- USA inwestują miliardy w AI. Europa odstaje coraz bardziej
- Badania: AI działa w tle, ale użytkownicy jej nie zauważają
- Braki infrastrukturalne blokują rozwój sztucznej inteligencji
- Czy Europa zdąży nadrobić zaległości? Stawką jest pozycja w globalnym wyścigu
AI jest już wszędzie – ale Europejczycy tego nie widzą
Sztuczna inteligencja automatyzuje procesy w firmach, wspiera diagnostykę medyczną, zabezpiecza transakcje i optymalizuje transport. Mimo to ogromna część społeczeństwa nadal nie identyfikuje jej w codziennych usługach.
Badanie Equinix pokazuje, że ponad 40 proc. Europejczyków uważa, że nie korzysta z AI lub robi to bardzo rzadko. To wyraźny sygnał, że rozwój technologii znacznie wyprzedza poziom świadomości użytkowników. Tymczasem, jeśli Europa chce rywalizować z globalnymi liderami, musi nadrobić nie tylko inwestycje technologiczne, ale także edukacyjne.
USA inwestują miliardy w AI. Europa odstaje coraz bardziej
Tempo rozwoju AI różni się znacząco w zależności od regionu świata. Stany Zjednoczone nie zwalniają – w ostatnim roku przyciągnęły ponad 60 mld euro inwestycji w AI, podczas gdy Europa zaledwie około 9 mld euro. Przepaść się pogłębia, a kontynent coraz mocniej odczuwa brak:
- spójnej infrastruktury cyfrowej,
- zaufania społecznego,
- świadomości realnej roli nowych technologii.
Co ciekawe, wielu Europejczyków wciąż zakłada, że jeśli nie korzysta świadomie z aplikacji AI, to sztuczna inteligencja „ich nie dotyczy”. W praktyce jest jednak odwrotnie – algorytmy działają w tle większości współczesnych usług.
Badania: AI działa w tle, ale użytkownicy jej nie zauważają
Najnowsze europejskie badanie Equinix pokazuje wyraźnie: 18 proc. respondentów twierdzi, że w ogóle nie korzysta z AI. To wynik nieadekwatny do realnego nasycenia technologiami cyfrowymi. Dane lokalne również wskazują na niski poziom adaptacji. Według Państwowego Instytutu Ekonomicznego tylko 5,9 proc. polskich firm powyżej 10 pracowników używa AI – jeden z najniższych wskaźników w UE, a 55 proc. mikro i małych firm nie widzi potrzeby inwestowania w sztuczną inteligencję. Co interesujące, pracownicy deklarują znacznie większą gotowość do korzystania z AI, niż ich pracodawcy – badanie KPMG wskazuje na 69 proc. pozytywnych deklaracji, powyżej średniej globalnej.
Braki infrastrukturalne blokują rozwój sztucznej inteligencji
Aby wykorzystać pełny potencjał sztucznej inteligencji, potrzebne jest nie tylko oprogramowanie, ale przede wszystkim solidna infrastruktura cyfrowa:
- nisko-opóźnieniowe połączenia,
- centra danych,
- wydajne sieci,
- bezpieczeństwo danych.
Region Europy Środkowo-Wschodniej szybko nadrabia zaległości. Według prognoz, do 2030 roku polski rynek centrów danych niemal potroi swoją moc – do 500 MW. To fundament dla rozwoju nowych generacji systemów, w tym agentic AI – autonomicznych modeli zdolnych do analizowania i wykonywania złożonych zadań.
– W dynamicznym środowisku, w którym dane i procesy są rozproszone pomiędzy różnymi lokalizacjami, kluczowym wyzwaniem staje się skuteczne łączenie tych systemów – mówi Sylwia Pyśkiewicz, dyrektor zarządzająca Equinix w Polsce.
Czy Europa zdąży nadrobić zaległości? Stawką jest pozycja w globalnym wyścigu
Pełne wykorzystanie możliwości AI wymaga:
- edukacji użytkowników,
- świadomego podejścia firm,
- inwestycji w infrastrukturę,
- zaufania społecznego,
- otwartości na innowacje.
Bez tego Europa może pozostać na drugim planie rewolucji technologicznej, którą napędzają USA i Chiny. Jeśli stary kontynent nie przyspieszy inwestycji i nie zadba o świadomość obywateli, to nie tylko straci przewagę konkurencyjną – ale także szansę na współtworzenie przyszłości, którą kształtuje sztuczna inteligencja.