Sąd i sygnatura sprawy
|
Teza orzeczenia
|
Komentarz – wnioski dla JST
|
Zakaz stałych opłat za udostępnienie informacji publicznej
|
Wyrok NSA z 4 listopada 2021 r., sygn. akt III OSK 437/21
|
Artykuł 15 ust. 1 ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej nie zawiera upoważnienia dla starosty do tworzenia w drodze zarządzenia jakiejkolwiek taryfy opłat za udostępnienie informacji publicznej. Nie zawiera on też szczególnej kompetencji w tym zakresie dla innych organów gminy ani też podstawy prawnej do ustalenia generalnych stawek opłat.
|
Orzeczenie NSA odnosiło się do zarządzenia starosty w sprawie ustalenia wysokości dodatkowych kosztów związanych z udostępnieniem informacji publicznej. NSA podkreślił, że z art. 15 ust. 1 ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 2176; ost.zm. 1641; dalej: u.d.i.p.) wynika, że opłaty za udostępnienie informacji publicznej nie mogą być wprowadzone w formie generalnego cennika bądź stawek ryczałtowych. Przepis ten stanowi, że w sytuacjach wyjątkowych organ zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej może pobrać opłatę, jeżeli sposób udostępnienia informacji wskazany we wniosku osoby żądającej dostępu do takiej informacji powoduje powstanie dodatkowych kosztów. To rozwiązanie jest wyjątkiem od zasady, że udostępnienie danych jest bezpłatne. Prawo do pobierania opłaty może więc dotyczyć tylko dodatkowych kosztów związanych z żądanym (konkretnym) sposobem udostępnienia informacji. Zdaniem NSA nie można wydawać generalnych cenników, gdyż użyte w art. 15 ust. 1 u.d.i.p. sformułowanie „dodatkowe koszty” wskazuje, że nie chodzi o wszelkie wydatki związane z żądaniem udostępnienia informacji publicznej. Kosztem dodatkowym będzie wydatek rzeczywiście poniesiony ponad zwykły koszt funkcjonowania, związany z realizacją wskazanego we wniosku sposobu udostępniania lub koniecznością przekształcenia informacji. Koszt taki może zostać ustalony na gruncie konkretnego wniosku.
|
Brak obowiązku udostepnienia informacji publicznej
|
Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 26 sierpnia 2021 r., sygn. akt II SAB/Go 128/21
|
Wniosek zainteresowanych rodzi po stronie dysponenta informacji obowiązek jej udostępnienia wtedy, gdy informacja ta nie została wcześniej udostępniona i nie funkcjonuje w obiegu publicznym.
|
Gorzowski WSA wskazał, że wniosek o udzielenie informacji jest niezasadny, jeżeli zainteresowany daną informację już posiada. Wówczas kwestia dostępu do informacji jest bezprzedmiotowa. Takie żądanie nie zmierza do uzyskania pewnych wiadomości, lecz ewentualnego potwierdzenia (sprawdzenia) wiadomości znanych już wnioskującemu. WSA podkreślił, że w sytuacji, gdy wnioskującemu udzielono już żądanej informacji publicznej, realizując np. uprzednio złożony wniosek o jej udzielenie dotyczący tego samego przedmiotu, to organ może odmówić ponownego udzielenia takiej samej informacji. Musi on jednak o tym pisemnie powiadomić zainteresowanego. Brak takiego powiadomienia powoduje, że urząd będzie w bezczynności.
|
Wygaśnięcie mandatu radnego
|
Wyrok WSA w Poznaniu z 30 września 2021 r., sygn. akt II SA/Po 627/21
|
Przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie oznacza, że radny nie może podejmować zupełnie żadnej działalności.
|
Zdaniem poznańskiego WSA przebywanie na zwolnieniu lekarskim nie jest wyjątkową sytuacją, która uniemożliwiłaby radnemu podejmowania jakiejkolwiek działalności. W sprawie rozpatrywanej przez sąd rada gminy pozbawiła funkcji radnego, który pomimo dwukrotnego wezwania przez przewodniczącego rady nie złożył w terminie oświadczenia majątkowego. W tym przypadku decydującą okolicznością było to, że w wystawionych radnemu zwolnieniach lekarz wskazał, że chory może chodzić. W tej sytuacji radny mógł dochować terminu złożenia wymaganego prawem oświadczenia majątkowego. Jak wskazał WSA, zwolnienie lekarskie nie oznacza, że osoba chora nie może podejmować żadnych czynności, szczególnie gdy wskazania lekarskie zezwalają na poruszanie się. Jednocześnie poznański WSA wyjaśnił, że radny pomimo swojego schorzenia mógł sporządzić oświadczenie majątkowe i ustanowić pełnomocnika, który byłby w stanie wysłać je w określonym przez prawo terminie. Sąd uznał, że rajca zachował się w sposób nieostrożny, co doprowadziło do dwukrotnego bezskutecznego upływu terminu, z którym ustawodawca wiąże skutek w postaci wygaśnięcia mandatu wynikający z art. 24k ust. 1 pkt 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1372; ost.zm. Dz.U. poz. 1834) w związku z art. 383 par. 1 pkt 7 oraz art. 383 par. 2 ustawy z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1319; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1834)
|
Wiek a członkostwo w radzie seniorów
|
Wyrok NSA z 29 września 2021 r., sygn. akt III OSK 413/21
|
Ustawa z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym nie zawęża możliwości uczestnictwa w radzie seniorów wyłącznie do bliżej niezdefiniowanych osób starszych.
|
NSA w omawianym orzeczeniu nie zgodził się z poglądem wyrażonym przez skład orzekający NSA w wyroku z 27 października 2017 r. (sygn. akt II OSK 349/16), w którym wskazano, że rada gminy musi w statucie zdefiniować pojęcie „seniora”, gdyż art. 5c ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1372; ost.zm. Dz.U. poz. 1834, dalej: u.s.g.) nie zawiera takiej definicji. Argumentem dla NSA w wyroku z 29 września 2021 r. było to, że obowiązek ustanowienia definicji seniora nie wynika z ust. 5 art. 5c u.s.g. Wniosku takiego nie można także wyciągnąć z ust. 4 tego artykułu, według którego „Gminna rada seniorów składa się z przedstawicieli osób starszych oraz przedstawicieli podmiotów działających na rzecz osób starszych, w szczególności przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz podmiotów prowadzących uniwersytety trzeciego wieku”. NSA zauważył, że przepis ten określa krąg osób, które mogą pełnić funkcję członka rady seniorów. Jednocześnie regulacja ta wcale nie stanowi, że rada seniorów składa się wyłącznie z „osób starszych”, lecz mówi o „przedstawicielach osób starszych”. Innymi słowy wymóg osoby starszej odnosi się nie do legitymacji biernej, a więc do osoby, która ma być członkiem rady, a do legitymacji czynnej. Tym samym ustawa nie zawęża możliwości uczestnictwa w radzie seniorów wyłącznie do bliżej niezdefiniowanych osób starszych. NSA podkreślił, że art. 5c ust. 4–5 u.s.g. pozwala na uczestnictwo w radzie seniorów osoby niezależnie od jej wieku, pod warunkiem że jest ona przedstawicielem osób starszych albo podmiotów działających na ich rzecz. Do rady gminy należy zatem takie określenie trybu wyboru członków rady seniorów, aby zapewnić osobom starszym realną możliwość wyboru własnych przedstawicieli. Wymóg ten nie może być jednak w ocenie NSA w składzie orzekającym rozumiany jako zawężenie legitymacji biernej wyłącznie do „seniorów”.
|
Łączenie funkcji burmistrza z zatrudnieniem w administracji rządowej
|
Wyrok WSA w Olsztynie z 5 października 2021 r., sygn.akt II SA/Ol 430/21
|
Zatrudnienie burmistrza w starostwie powiatowym nie stanowi naruszenia ustawowego zakazu łączenia tej funkcji z zatrudnieniem w administracji rządowej.
|
Olsztyński sąd wyjaśnił bardzo ważną kwestię. Chodzi o to, czy kierowanie w starostwie wydziałem, którego jedyną działalnością jest wykonywanie zadań zleconych powiatowi, stanowi pracę w administracji rządowej. Taki problem co rusz się pojawia, gdyż w przepisach brak jest definicji pojęcia „administracja rządowa”. Zarazem zgodnie z art. 492 par. 1 pkt 5 ustawy z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1319; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1834) wygaśnięcie mandatu wójta następuje wskutek naruszenia ustawowych zakazów łączenia funkcji wójta z wykonywaniem funkcji lub prowadzenia działalności gospodarczej określonych w odrębnych przepisach. A w myśl art. 27 pkt 3 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1372; ost.zm. Dz.U. poz. 1834; dalej: u.s.g.) funkcji wójta oraz jego zastępcy nie można łączyć z zatrudnieniem w administracji rządowej. Olszyński WSA rozstrzygał ważność uchwały rady miejskiej, która stwierdziła wygaśnięcie mandatu burmistrza. Sprawując mandat, włodarz był na urlopie bezpłatnym w starostwie, w którym był zatrudniony na stanowisku naczelnika wydziału strategii rozwoju, promocji, integracji europejskiej i informacji. Wydział ten zajmuje się pozyskaniem środków publicznych na realizację zadań w zakresie objętym działaniem administracji rządowej lub innych zadań z zakresu polityki państwa w zakresie rozwoju i integracji europejskiej oraz realizacją zadań z zakresu administracji rządowej zleconej starostwu. Sąd uznał, że zatrudnienie włodarza w starostwie nie narusza ustawowego zakazu łączenia funkcji burmistrza z zatrudnieniem w administracji rządowej. Zgodnie bowiem z art. 33b pkt 1 ustawy z 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 920; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 1834; dalej: u.s.p.) starostwo jest elementem powiatowej administracji zespolonej. Jest aparatem pomocniczym zarządu powiatu, co wynika wprost z art. 33 u.s.p. Co ważne, olsztyński WSA podał, że okoliczność, że powiat realizuje (przy pomocy starostwa) określone ustawami zadania publiczne zlecone, nie oznacza, że w tym zakresie jest „administracją rządową” w rozumieniu kodeksu wyborczego w związku z art. 27 pkt 3 u.s.g. Zatrudnienie w starostwie na kierowniczym stanowisku związanym m.in. z realizowaniem zadań zleconych nie jest więc tożsame z „zatrudnieniem w administracji rządowej” lub „wykonywaniem funkcji”, pomimo tego, że zadania te są finansowane z budżetu państwa.
|
Nabycie nieruchomości rolnej
|
Wyrok NSA z 23 lipca 2021 r., sygn. akt I OSK 34/21
|
Nie stanowi nieruchomości rolnej – w rozumieniu przepisów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego – grunt, który jest położony na obszarze przeznaczonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na cele inne niż rolne. Jeżeli zaś dla danego terenu nie uchwalono tego planu, to decydujące znaczenie ma przeznaczenie nieruchomości określone w ewidencji gruntów i budynków.
|
NSA wyjaśnił, że dla oceny, czy grunt ma rolnych charakter, nie mają żadnego znaczenia okoliczności dotyczące tego, czy jest on położony na obszarze miasta. W tym konkretnym przypadku rolny charakter nieruchomości był bezdyskusyjny z uwagi na rodzaj użytków ujawniony w ewidencji gruntów. Poza tym zgodnie z art. 461 ustawy z 23 kwietnia 1963 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740; ost.zm. Dz.U. poz. 2320) nieruchomościami rolnymi (gruntami rolnymi) są nieruchomości, które są lub mogą być wykorzystywane do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej, nie wyłączając produkcji ogrodniczej, sadowniczej i rybnej. Zdaniem NSA o rolniczym charakterze gruntu przesądza tylko jego rolnicze przeznaczenie, a nie sposób obecnego wykorzystywania. Dlatego do tego typu nieruchomości należą także odłogi i ugory, które potencjalnie mogą być wykorzystywane rolniczo. Kryterium wyodrębniającym (cechą wyróżniającą) nieruchomość rolną jest zatem możliwy sposób jej wykorzystania. Nie jest konieczne rzeczywiste prowadzenie działalności wytwórczej w rolnictwie w zakresie produkcji roślinnej, zwierzęcej lub ogrodniczej, sadowniczej czy rybnej. Ponadto sąd wskazał, że zgodnie z art. 2a ust. 4 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1655; dalej: u.k.u.r.) na nabycie nieruchomości rolnej przez inne podmioty lub w innych przypadkach niż wymienione w art. 2a ust. 1 i 3 u.k.u.r. trzeba mieć zgodą dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka, która jest wyrażona w drodze decyzji administracyjnej. W omawianym orzeczeniu sąd potwierdził też, że w rozumieniu tego przepisu nabyciem jest wniesienie takiego gruntu aportem do spółki. Wynika to z tego, że w zakres definicji pojęcia „nabycie” wchodzą wszelkie czynności i zdarzenia, na skutek których dochodzi do zmiany właściciela nieruchomości rolnej.
|