Uprawnienie do bezpłatnego parkowania w strefie płatnego parkowania wywodzić należy z aktu prawa miejscowego, jakim jest uchwała danej gminy wprowadzająca SPP. Podstawą do jej podjęcia jest z kolei ustawa o drogach publicznych (dalej: u.d.p.), która jednak nie przewiduje zwolnienia z opłaty za parkowanie dla osób zamieszkujących i zameldowanych na obszarze strefy. Autorką artykułu jest Aneta Fornalik, adwokat w Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych P.J. Sowisło & Topolewski S.K.A.
Do naszego wydziału komunikacji wpłynęła skarga od mieszkanki, której Zarząd Dróg Miejskich odmówił wydania karty potwierdzającej prawo do darmowego postoju w strefie płatnego parkowania (SPP). Jest ona współwłaścicielką większościową samochodu, ponadto mieszka i jest zameldowana w lokalu położonym na terenie SPP. Problem polega na tym, że auto jest zarejestrowane na jej męża, który niedawno zmarł, i nie zostało jeszcze przerejestrowane. Dlatego ZDM odmówił wydania dokumentu potwierdzającego prawo do bezpłatnego parkowania w strefie. Czy takie działanie jest prawidłowe?
Uprawnienie do bezpłatnego parkowania w strefie płatnego parkowania wywodzić należy z aktu prawa miejscowego, jakim jest uchwała danej gminy wprowadzająca SPP. Podstawą do jej podjęcia jest z kolei ustawa o drogach publicznych (dalej: u.d.p.), która jednak nie przewiduje zwolnienia z opłaty za parkowanie dla osób zamieszkujących i zameldowanych na obszarze strefy. Takie uprawnienie może, ale nie musi przyznać rada gminy. Zgodnie z art. 13b ust. 4 pkt 2 u.d.p. wprowadzając SPP, rada może określić opłaty abonamentowe lub zryczałtowane oraz zerową stawkę opłaty dla niektórych użytkowników drogi. Oznacza to, że prawodawca lokalny ma tu bardzo dużą swobodę (choć nie może wyłączać zwolnień wynikających już z samej ustawy, np. dla policji).
Pozostało
89%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama