Wojewoda sprawdzi, jak centra integracji społecznej (CIS) wykonują swoje zadania, a w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości wyznaczy minimum 30 dni na ich usunięcie.
Wojewoda sprawdzi, jak centra integracji społecznej (CIS) wykonują swoje zadania, a w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości wyznaczy minimum 30 dni na ich usunięcie.
Taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ustawy z 13 czerwca 2003 r. o zatrudnieniu socjalnym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 176). Obecnie jest tak, że wojewoda nadaje status CIS na pięć lat, przedłuża go na kolejne lata, prowadzi rejestr takich placówek oraz przyjmuje od nich sprawozdania za poprzedni rok. W praktyce oznacza to, że jedynie w momencie wydawania decyzji o przyznaniu i przedłużaniu statusu ma on możliwość analizy tego, jak funkcjonują CIS i wykonują swoje zadania związane z aktywizowaniem osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. To ma się zmienić i wojewoda sprawdzi, jak odbywa się to w trakcie prowadzenia przez nie działalności. Zgodnie z dodawanym do ustawy art. 5b w ramach nadzoru wojewoda będzie mógł domagać się od jednostki tworzącej CIS (może być nim m.in. samorząd, organizacja pozarządowa, spółdzielnia socjalna) przedstawienia stosownych informacji i dokumentów w terminie nie krótszym niż siedem dni. Gdyby zaś stwierdził jakieś uchybienia, to centrum będzie miało co najmniej 30 dni na ich naprawienie. Co ważne, jeśli po tym czasie nieprawidłowości nie będą usunięte, wojewoda będzie mógł wydać decyzję o utracie statusu centrum.
Projekt nowelizacji zawiera też zmiany związane z kierowaniem osób zagrożonych wykluczeniem społecznym na zajęcia w CIS. Co do zasady mogą one tam trafić na swój własny wniosek lub odpowiedniej instytucji, a skierowanie wydaje dyrektor ośrodka pomocy społecznej (OPS). Po czym po zakończeniu miesięcznego okresu próbnego dyrektor OPS kwalifikuje je do dalszego uczestnictwa w zajęciach. Natomiast propozycja zawarta w projekcie zakłada, że będzie za to odpowiadał bezpośrednio kierownik CIS.
– Jest to zasadne rozwiązanie, bo to kierownik centrum wie, jak dana osoba radziła sobie w okresie próbnym, a kierownik ośrodka i tak bazuje na jego opinii przy wydawaniu skierowania. Poza tym załatwienie formalności tak, aby zaraz po zakończeniu okresu próbnego przejść płynnie w pełne uczestnictwo w zajęciach w CIS, jest technicznie trudne do wykonania – mówi Ewa Żmuda, zastępca dyrektora Wrocławskiego Centrum Integracji Społecznej, członek Rady Zatrudnienia Socjalnego.
Nowe przepisy mają też dać kierownikowi centrum większą swobodę w zakresie podejmowania decyzji w sprawach personalnych, a więc tego, kto będzie zatrudniany na podstawie umowy o pracę, a kto będzie mógł świadczyć usługi na mocy umowy cywilnoprawnej. Teraz art. 11 ust. 1 ustawy wyraźnie wskazuje, że do pracowników CIS należą m.in. osoby zajmujące się obsługą finansową, pracownik socjalny, instruktor zawodu. Zmodyfikowane brzmienie tego przepisu mówi zaś o kadrze centrum i wymienia, kto ją tworzy.
– W zmianie do art. 11 ust. 3 ponownie posłużono się jednak sformułowaniem, że kierownik zatrudnia osoby należące do kadry. Dlatego w naszych uwagach do projektu będziemy proponować doprecyzowanie przepisów tej kwestii – wskazuje Ewa Żmuda.
Ponadto w projekcie znalazł się przepis, który jednoznacznie przesądza, że CIS może realizować usługi reintegracyjne poza swoją siedzibą. Pozwoli to wyeliminować pojawiające się od lat wątpliwości interpretacyjne, które sprawiały, że niektóre centra integracji społecznej organizują takie zajęcia w innych miejscach (zwłaszcza gdy jest to związane z nabywaniem przez uczestników nowych umiejętności zawodowych), a inne uważają, że nie pozwalają na to przepisy.
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie konsultacji
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama