Rodzic, którego dziecko uczęszcza do szkoły podstawowej funkcjonującej w młodzieżowym ośrodku wychowawczym (MOW), ma prawo do świadczenia z programu „Dobry start” – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gliwicach.

WSA rozpatrywał skargę w sprawie przyznania 300+ na rok szkolny 2020/2021. Wniosek o świadczenie na pokrycie kosztów wyprawki szkolnej złożył w lipcu 2020 r. ojciec, którego córka miała od września uczęszczać do szkoły podstawowej mieszczącej się w MOW. Prezydent miasta odmówił jednak jego przyznania. Powołał się na par. 3 pkt 6 rozporządzenia Rady Ministrów z 30 maja 2018 r. w sprawie szczegółowych warunków realizacji rządowego programu „Dobry start” (Dz.U. poz. 1061 ze zm.). Przepis ten zawiera definicję szkoły, do której zalicza się szkołę podstawową, ponadpodstawową, szkołę artystyczną, w której jest realizowany obowiązek szkolny lub nauki, a także młodzieżowy ośrodek socjoterapii, specjalny ośrodek szkolno-wychowawczy, specjalny ośrodek wychowawczy oraz ośrodek rewalidacyjno-wychowawczy. W tym katalogu nie ma natomiast MOW.
Rodzic złożył odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO), które doszło do wniosku, że decyzja prezydenta miasta nie naruszyła przepisów. Wyjaśniło, że w sprawie nie zostały spełnione przesłanki do przyznania świadczenia 300+, bo córka w roku szkolnym 2020/2021 jest wychowanką MOW, czyli takiego rodzaju placówki, która została wyłączona z pojęcia szkoły. Mężczyzna zaskarżył decyzję SKO do sądu. Jego zdaniem córka spełniała kryterium uczęszczania do szkoły, bo w ramach MOW chodziła do szkoły podstawowej, co potwierdziło zaświadczenie wydane przez ośrodek.
WSA orzekł, że skarga zasługiwała na uwzględnienie i uchylił decyzję obydwu organów niższej instancji. Podkreślił, że słusznie zwracały one uwagę na definicję szkoły zawartą w par. 3 pkt 6 rozporządzenia, tłumacząc, że nie mieści się w niej MOW. Jednak w ocenie sądu zarówno prezydentowi miasta, jak i SKO całkowicie umknęło, że w definicji szkoły w pierwszej kolejności wymieniona została szkoła podstawowa. A z zaświadczenia wydanego przez dyrektora MOW wynika, że w roku szkolnym 2020/2021 córka skarżącego uczy się szkole podstawowej funkcjonującej w tej placówce. Okoliczność ta nie została zakwestionowana w toku postępowania.
Dodatkowo sąd wyjaśnił, że zgodnie z par. 21 ust. 2 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 11 sierpnia 2017 r. w sprawie publicznych placówek oświatowo-wychowawczych, MOW, młodzieżowych ośrodków socjoterapii, specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych, specjalnych ośrodków wychowawczych, ośrodków rewalidacyjno-wychowawczych oraz placówek zapewniających opiekę i wychowanie uczniom w okresie pobierania nauki poza miejscem stałego zamieszania (Dz.U. poz. 1606) wychowanek MOW uczęszcza do szkoły działającej w ośrodku. Dlatego nie było podstaw do twierdzenia, że córka skarżącego nie jest dzieckiem uczącym się w rozumieniu przepisów rozporządzenia w sprawie programu „Dobry start”. Istotne jest bowiem, że dziecko jest uczniem jednej ze szkół wymienionych w par. 3 pkt 6. Jedynie w przypadku gdyby było umieszczone w jednej z placówek, o których mówi par. 6 pkt 1 rozporządzenia, m.in. w domu pomocy społecznej, schronisku dla nieletnich lub zakładzie poprawczym, świadczenie 300+ by nie przysługiwało. ©℗

orzecznictwo

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 29 kwietnia 2021 r., sygn. akt II SA/Gl 18/21. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia