Finansowe wsparcie przysługujące osobie, która korzysta z zajęć w centrum integracji społecznej (CIS), wzrośnie ze 100 do 120 proc. zasiłku dla bezrobotnych. Wydłużony zostanie też maksymalny okres, w jakim można w nich uczestniczyć.

Takie zmiany mają znaleźć się w projekcie nowelizacji ustawy z 13 czerwca 2003 r. o zatrudnieniu socjalnym (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 176), który został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu. To właśnie na podstawie jej przepisów funkcjonują CIS, których podstawowym celem jest udzielanie pomocy osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym, w tym długotrwale bezrobotnym, niepełnosprawnym, bezdomnym, zwalnianym z zakładów karnych oraz uzależnionym. Centra, które są tworzone głównie przez samorządy oraz organizacje pozarządowe, zapewniają takim osobom zajęcia służące reintegracji społecznej i zawodowej, dające możliwość nabywania nowych umiejętności, podwyższania kwalifikacji czy uczenia się racjonalnego gospodarowania pieniędzmi.
Zgodnie z przepisami ustawy uczestnik CIS ma prawo do świadczenia integracyjnego, stanowiącego 100 proc. zasiłku dla bezrobotnych, który obecnie wynosi 1200 zł miesięcznie. Jak wynika z informacji zawartych w rządowym wykazie, projekt zakłada podwyżkę wsparcia do 120 proc. zasiłku (1440 zł). Świadczenie to jest często bowiem jedynym źródłem utrzymania osoby w trakcie uczestnictwa w zajęciach i realizacji indywidualnego programu zatrudnienia socjalnego, a niektóre z nich ponoszą też koszty związane z dojazdem do CIS. Jednocześnie wydłużony ma zostać okres korzystania z pomocy centrum. Teraz co do zasady wynosi on 12 miesięcy, ale w uzasadnionych przypadkach może być przedłużony o 6 miesięcy. Natomiast po zmianach ten dodatkowy czas uczestnictwa w CIS będzie można wydłużyć o 12 miesięcy, więc łącznie będzie on mógł wynosić 24 zamiast obecnych 18 miesięcy.
– Nasze doświadczenia pokazują, że niektóre osoby faktycznie potrzebują więcej czasu, aby wrócić do społeczeństwa. Pozwalające na to zmiany zachodzą u nich wolniej, dlatego jest to dobra propozycja – mówi Ewa Żmuda, zastępca dyrektora Wrocławskiego Centrum Integracji, członek Rady Zatrudnienia Socjalnego.
Kolejna planowana zmiana ma zwiększyć z 6 do 12 liczbę dni, w których podopieczny CIS nie będzie uczestniczyć w zajęciach, ale nie spowoduje to obniżenia kwoty świadczenia integracyjnego. Dotychczasowa liczba takich dni, gdy z przyczyn niezależnych od siebie uczestnik CIS jest nieobecny na zajęciach, jest niewystarczająca, jeśli weźmie się pod uwagę wielomiesięczny okres korzystania z nich. Jednocześnie z 14 do 21 zmieni się też limit dni nieobecności z powodu choroby, po przekroczeniu którego uczestnik traci świadczenie integracyjne.
Dodatkowo projekt ma wprowadzić przepisy, które umożliwią marszałkowi województwa przyznanie dotacji dla CIS na zakup wyposażenia. Teraz takie środki mogą być przyznane jedynie na kupno pierwszego wyposażenia w momencie tworzenia centrum.
– Czasami bywa, że CIS musi się przebranżowić, bo zmiany zachodzące na rynku pracy powodują, że uczestnicy zajęć potrzebują przygotowania lub uzyskiwania kwalifikacji do innych zawodów niż do tej pory. Przykładowo nabywanie przez nich kompetencji cyfrowych wymaga odpowiedniego sprzętu, na którego zakup nie zawsze są pieniądze – tłumaczy Ewa Żmuda.
Ponadto w projekcie będzie przewidziana zmiana dotycząca okresu, na jaki pracodawca zobowiązuje się zatrudnić uczestnika lub absolwenta zajęć w CIS w zamian za refundację części kosztów jego wynagrodzenia ze środków Funduszu Pracy. Zostanie on skrócony z 12 do 6 miesięcy.
– Niektórzy pracodawcy uważają, że rok to zbyt długo, zwłaszcza że nie wiedzą, czy osoba, którą zatrudnią, okaże się dobrym pracownikiem. W efekcie niezbyt chętnie decydują się na takie rozwiązanie. Skrócenie okresu zatrudnienia może pomóc w zmianie ich podejścia – przekonuje Ewa Żmuda.