Unia Metropolii Polskich domaga się jak najszybszego przywrócenia normalnych zasad funkcjonowania straży miejskich. W związku z odmrażaniem kolejnych dziedzin gospodarki strażnicy powinni wrócić do swoich zwykłych obowiązków.
Z pismem w tej sprawie, podpisanym przez prezesa tej organizacji Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku, UMP zwróciła się do Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Problem wynika z tego, że na polecenie wojewodów od 1 kwietnia działalność straży miejskich została ograniczona do wykonywania zadań związanych z przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Co to dokładnie oznacza? Przykładowo w poleceniu wojewody podlaskiego z 31 marca możemy przeczytać, że straż miejska, zgodnie ze wskazaniami komendantów właściwych terytorialnie jednostek policji, powinna: patrolować określone przez nich tereny, organizować wspólne patrole z policjantami oraz współpracować z nimi przy weryfikowaniu realizacji nakazów, zakazów i obowiązków wynikających z przepisów wprowadzanych w związku z epidemią. Wojewoda w tym samym piśmie polecił również, aby pozostałe zadania straży miejskich były realizowane wyłącznie w zakresie, w jakim służą pilnowaniu tego, czy regulacje związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się COVID-19 są przestrzegane.
Unia Metropolii Polskich wskazuje, że zahamowało to wykonywanie codziennych obowiązków straży miejskich. Chodzi m.in. o niewłaściwe parkowanie tamujące ruch w mieście, spalanie śmieci w domowych piecach, wypalanie traw, czuwanie nad przestrzeganiem ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi czy wsparcie instytucji miejskich w zakresie zwalczania przemocy domowej. Samorządowcy podkreślają, że wymagają one aktywności strażników miejskich, mimo że nie są bezpośrednio związane z zapobieganiem i zwalczaniem COVID-19.
Jak wskazują, problem stał się poważny wraz z wprowadzeniem w kraju kolejnych kroków odmrażania gospodarki. UMP podkreśla bowiem, że wówczas lawinowo wzrosła liczba zgłoszeń o interwencje strażników w obszarach ich kompetencji. Jednak z powodu poleceń wojewodów działania te są w znacznym stopniu ograniczone. To z kolei, jak wskazują samorządowcy, wzbudza niezadowolenie mieszkańców i skargi na opieszałość służb.
Dlatego Unia Metropolii Polskich apeluje do szefa MSWiA o jak najszybsze uchylenie poleceń wojewodów wydanych na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 374). Jednocześnie włodarze zapewniają jednak, że głównym zadaniem straży miejskich w dalszym ciągu pozostanie zwalczanie epidemii.