Zbieraniem odpadów i ich przetwarzaniem zajmuje się w Polsce kilka tysięcy podmiotów. Muszą oni dostosować swoje decyzje do wymogów zmienionej ustawy o odpadach. Przyjęta w ubiegłym roku zmiana ustawy o odpadach i innych ustaw wprowadziła szereg przepisów, które mają np. zapobiegać pożarom składowisk. Wniosek musi więc zawierać m.in. operat przeciwpożarowy, postanowienie powiatowego (miejskiego) komendanta Państwowej Straży Pożarnej, proponowaną formę zabezpieczeń finansowych.
- Polscy przedsiębiorcy i spółki komunalne stoją przed ogromnym wyzwaniem w gospodarce odpadami. Obowiązkowy monitoring, gwarancje finansowe, wyższe kary i skrócenie dopuszczalnego czasu magazynowania odpadów – to tylko kilka z ostatnich zmian, do których muszą się dostosować. Jestem jednak przekonany, że większość z nich podoła wymogom – mówi Tomasz Kobierski, wiceprezes Międzynarodowych Targów Poznańskich, organizatora największych targów w ochronie środowiska Pol-Eco System.
Z jednej strony przed podmiotami zajmującymi się odpadami pojawią się nowe obowiązki, które ograniczą nieprawidłowości występujące na rynku. Z drugiej strony będą to też ułatwienia, które mają otworzyć rynek na większą konkurencję. W projekcie ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zaproponowano zniesienie obowiązku regionalizacji czyli przetwarzania odpadów w regionie ich powstawania. Zniesienie ograniczenia będzie dotyczyło odpadów zmieszanych, pozostałości z sortowania i z procesów mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów z przeznaczeniem do składowania. Ma to na celu umożliwienie przekazywania odpadów do instalacji położonych na obszarze całego kraju.
- Każdy, kto spełni warunki techniczne i środowiskowe, będzie mógł gospodarować odpadami. Likwidujemy więc de facto monopole regionalne. Teraz zdarza się, że jest bliżej instalacja gotowa przyjąć odpady po niższej cenie, a mimo to trzeba wozić odpady do instalacji regionalnej. Jestem przekonany, że zmiana tego przepisu spowoduje obniżkę opłat za odpady – mówi minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Proponowane rozwiązania mają na celu uszczelnienie obowiązujących przepisów, poprawienie ich egzekwowania. Teraz działające z naruszeniem przepisów podmioty mogą zaniżać ceny usług związanych z odbiorem i przetwarzaniem odpadów, co stawia w niekorzystnej sytuacji tych, którzy przepisów przestrzegają.
- Niezbędne jest zwiększenie skuteczności selektywnego zbierania odpadów, co jest koniecznym warunkiem poprawienia wskaźników recyklingu zarówno pod względem ilości, jak i jakości. W Polsce wiele gmin ma problemy z infrastrukturą odpadową. A przecież mogą aplikować o środki europejskie, aby swoje systemy odpowiednio zmodernizować. Docelowy model rynku odpadowego powinien wyglądać tak, że najwięcej odpadów gmina przekazuje do recyklera, a uzyskany w ten sposób dochód ze sprzedaży surowców przeznaczać na dofinansowanie systemu, w tym na niższe opłaty dla mieszkańców – wyjaśnia wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.
Tematyka zagospodarowania odpadów, ich recyklingu i wymogów, jakie stoją przed właścicielami instalacji do przetwarzania odpadów będzie miała ważne miejsce jesienią podczas tegorocznych Międzynarodowych Targów Ochrony Środowiska Pol-Eco System.
Organizowane nieprzerwanie od 31 lat targi skupiają przedstawicieli instytucji publicznych, samorządów, reprezentantów świata biznesu, nauki i edukacji, co czyni Pol-Eco System najważniejszym wydarzeniem w sektorze ochrony środowiska i gospodarki komunalnej. Targom towarzyszy przestrzeń konferencyjno-wystawiennicza EkoSfera, która jest organizowana przez Ministerstwo Środowiska i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To wyjątkowe miejsce spotkań liderów, gdzie podczas sesji debat, szkoleń i wykładów uczestnicy zapoznają się z trendami kształtującymi przyszłość sektora.
Międzynarodowe Targi Ochrony Środowiska Pol-Eco System odbędą się w dniach
9-11 października 2019 r. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.