Recykling jest dla nas priorytetem – deklaruje resort środowiska. Jednocześnie wydłuża okres przejściowy pozwalający gminom stosować stare zasady.
Samorządy jeszcze przez pół roku mogą zawierać nowe umowy na odbiór odpadów w podziale nie na pięć, ale tylko na trzy frakcje (suche, zmieszane i szkło). Pozwoli to większej liczbie gmin utrzymać do stycznia 2020 r. stary, tańszy, a przy tym mniej ekologiczny system gospodarowania odpadami. W praktyce zyskają więc dodatkowy czas na dostosowanie się do zmian, które – co do zasady – powinny zostać wdrożone już w lipcu 2017 r.
Tak w największym skrócie można podsumować rozporządzenie w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów (Dz.U. z 2018 r. poz. 2482), które wyszło z Ministerstwa środowiska. Resort twierdzi, że mieszkańcy „będą mogli przez dłuższy czas ponosić mniejsze koszty związane z selektywnym zbieraniem wybranych frakcji odpadów”. W uzasadnieniu czytamy też, że „zapewni to ciągłość funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi i umożliwi sprawniejsze dostosowanie się do nowych wymogów”.