Czym są Społeczne Agencje Najmu?
SAN zajmują się przede wszystkim dzierżawą mieszkań od właścicieli, które następnie wynajmowane są osobom znajdującym się w trudniejszej sytuacji życiowej – takim, które same nie mogą pozwolić sobie na najem czy zakup mieszkania. Kwoty czynszu najmu ustalane są poniżej stawek rynkowych, ale właściciele mieszkań dostają od SAN gwarancję terminowego uiszczania czynszu oraz utrzymania lokali w dobrym stanie.
Do tej pory zainteresowanie samorządów uruchamianiem SAN nie było duże. W 2024 r. na dofinansowanie w ramach programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego przeznaczono 100 mln zł. Podpisano jednak sześć umów na kwotę nieco ponad 32 mln zł. W tym roku wyniki konkursu były podobne – sześć umów na kwotę ponad 33 mln zł. Według resortu funduszy wiedza na temat SAN i korzyści z ich funkcjonowania jest wśród gmin zbyt mała. Dlatego też w obu konkursach łącznie złożono tylko 23 wnioski o dofinansowanie.
Powstanie Ośrodek Rozwoju Najmu Społecznego
W odpowiedzi na interpelację poselską MFiPR poinformowało, że w 2026 r. na ten cel chce przeznaczyć 60 mln zł. Będzie to jednak wymagało przesunięcia środków i zgody Komisji Europejskiej. Wcześniej jednak idea SAN ma być propagowana w samorządach w ramach projektu Ośrodek Rozwoju Najmu Społecznego. Będzie on realizowany przez Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) w partnerstwie z Instytutem Rozwoju Miast i Regionów (IRMiR).
„Ośrodek będzie przede wszystkim przygotowywał gminy do uruchomienia nowych SAN na ich terenie, ale będzie również doradzał już istniejącym agencjom. Na pierwszym etapie projektu przeprowadzone zostaną prace analityczno-badawcze, w wyniku których powstanie raport dotyczący potencjału miast do rozwoju najmu społecznego, w tym uruchamiania kolejnych SAN” – wskazuje resort funduszy.
Umowa między KZN a IRMiR ma być podpisana w najbliższych dniach. – Jesteśmy na ostatniej prostej. To będą zespoły po obu stronach. U nas będzie to praca polegająca na przeanalizowaniu tego, z czym SAN-y mają największy problem, co można im ułatwić w funkcjonowaniu. A po stronie KZN będzie dotarcie do samorządów, ponieważ mają one pełnomocników regionalnych, którzy rozmawiają z gminami – mówi Hanna Milewska-Wilk, specjalistka ds. mieszkalnictwa w IRMiR. ©℗