Służby mundurowe domagają się od rządu pilnego przyjęcia ustawy modernizacyjnej, sankcjonującej systematyczne podnoszenie uposażenia do 2020 r.
Do końca września powinna zapaść decyzja dotycząca uchwalenia „Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2017–2020”. Dokument ten ma zagwarantować policjantom podwyżki uposażeń już w 2017 r. Niestety, wszystko wskazuje na to, że raczej nie mają co na nie liczyć.
– W czasie ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego potwierdziły się wcześniejsze informacje, że w projekcie na 2017 r. nie ma pieniędzy na wpisanie do ustawy budżetowej na przyszły rok środków na realizację ustawy modernizacyjnej. Udało nam się tylko otrzymać zapewnienie, że prace nad kształtowaniem budżetu na 2017 r. trwają, a resort finansów będzie szukać pieniędzy, by zrealizować postulaty w tym zakresie – informuje DGP Mariusz Tyl, przewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Policjanci są oburzeni.
– Ustawa modernizacyjna miała obowiązywać już w tym roku. Teraz zamiast konkretów mówi się o wygospodarowaniu środków. A to oznacza, że mogą się znaleźć lub nie. I na to się nie zgodzimy – stwierdza Andrzej Szary, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów Województwa Wielkopolskiego.
W efekcie zarząd Wojewódzki Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Województwa Pomorskiego skierował w tej sprawie pismo do premier Beaty Szydło. Domaga się w nim niezwłocznego uchwalenia nowych przepisów. Związkowcy podkreślają w nim, że brak ustawy modernizacyjnej za rządów PO–PSL doprowadził do zubożenia funkcjonariuszy oraz degradacji sprzętu będącego na wyposażeniu tej formacji.
Dokument o podobnej treści został skierowany przez Zarząd Główny NZSS Policjantów do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapytane przez DGP o sytuację w służbach związaną z przesunięciem podwyżek uposażeń, próbuje tonować nastroje. Twierdzi, że ustawa o modernizacji służb mundurowych zapisana została w programie PiS i z tego powodu szefowi resortu „zależy na realizacji zapowiadanych w programie deklaracji. Dlatego też z determinacją zabiega, aby weszła w życie od 1 stycznia 2017 r.”.
Projekt ustawy modernizacyjnej, który jest obecnie w konsultacjach międzyresortowych, zakłada, że w ciągu czterech lat na cztery służby mundurowe zostanie wydane z budżetu państwa 6,5 mld zł, w tym 2,3 mld zł to środki ujęte w budżetach poszczególnych formacji. Mają one być wydane m.in. na modernizację sprzętu i eksploatowanych obiektów, a także wzmocnienie motywacyjnych systemów uposażeń funkcjonariuszy oraz zapewnienie konkurencyjności wynagrodzeń pracowników.
Przy czym podwyżki będą kilkuetapowe. Pierwsza z nich ma mieć miejsce 1 stycznia 2017 r. i np. dla policji miałaby wynieść średnio 253 zł, przy wzroście wielokrotności kwoty bazowej, stanowiącej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy policji o 0,18, tj. z 3,01 do 3,19. W 2018 r. uposażenie policjantów wzrośnie o dalsze 21 zł. W efekcie łączne wydatki na ten cel w 2017 i 2018 r. wyniosą 361,7 mln zł.
Kolejna podwyżka planowana jest na styczeń 2019 r. Jej średnia wysokość wyniesie 309 zł, a wielokrotność kwoty bazowej zwiększy się o 0,22, tj. z 3,19 do 3,41. Dzięki temu w 2020 r. uposażenie wzrośnie o dalsze 26 zł. To zaś spowoduje, że wydatki z tego tytułu wyniosą w 2019 i w 2020 r. 442 mln zł. W latach 2017–2020 łączny wzrost uposażenia policjantów ma wynieść 609 zł.
Szef resortu zapewnia, że zależy mu na realizacji zapowiadanych deklaracji
Etap legislacyjny
Projekt ustawy w trakcie konsultacji społecznych