Nowelizację kodeksu pracy w tej sprawie pozytywnie ocenili wczoraj senatorowie (do zamknięcia wydania nie odbyło się jeszcze głosowanie nad ustawą). A to oznacza, że przepisy powinny wejść w życie za kilka miesięcy.
Co istotne, unikanie umów na czas nieokreślony po wejściu w życie nowelizacji nie będzie przynosiło już firmom tak dużych korzyści jak obecnie. Przewiduje ona bowiem, że okresy wypowiedzenia kontraktów na czas określony zostaną zrównane z tymi obowiązującymi w odniesieniu do stałych umów. W zależności od stażu pracy będą wynosić od 2 tygodni do 3 miesięcy (pracodawca nadal jednak nie będzie musiał wskazywać przyczyn wymówienia terminowych umów). Ustawa ma wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia.