Firma nie może odmówić wypłaty premii tylko dlatego, że miała niższy zysk, niż zakładała. Nie jest też przeszkodą brak regulaminu, który miał określać szczegółowe zasady przyznawania nagród – wynika z wyroku Sądu Najwyższego.

Sprawa dotyczyła mężczyzny, który od marca 2011 r. był zatrudniony na stanowisku głównego specjalisty ds. marketingu. W umowie o pracę strony przewidziały premię roczną w wysokości 50 proc. Jej wypłata była uzależniona od tego, czy przedsiębiorstwo wypracowało zysk. Podstawę jej naliczenia stanowiło roczne wynagrodzenie zatrudnionego. Szczegółowe zasady premiowania miały być ujęte w odpowiednim regulaminie, który ostatecznie nie został opracowany ze względu na zgon prezesa firmy. W marcu 2012 r. pracodawca przelał specjaliście ds. marketingu premię za rok 2011 w wysokości odpowiadającej jedynie 20 proc. rocznego wynagrodzenia. Zdecydował o tym nowy prezes zarządu. Mniejszą od przewidzianej w umowie wysokość nagrody uzasadnił niższym od oczekiwanego zyskiem przedsiębiorstwa. Z kolei na początku 2013 r. pracownicy zostali poinformowani, że w ogóle nie będzie premii za rok 2012, ponieważ zysk firmy był w tym okresie jeszcze niższy niż w 2011 r. Skarżący odszedł z pracy i jednocześnie wezwał pracodawcę do wypłaty premii za 2012 r., ale ten odmówił.
Sprawa trafiła do sądu, który orzekł, że zawiniony przez pracodawcę brak szczegółowych regulacji dotyczących zasad premiowania nie może działać na niekorzyść pracownika. Wiążące były uzgodnienia mężczyzny z byłym prezesem, w myśl których wypłata premii była uzależniona od tego, czy spółka wypracowuje zysk. O realizacji tych uzgodnień świadczyło to, że mężczyzna otrzymał premię za 2011 r. (choć w niepełnej wysokości). Zdaniem sądu, skoro firma miała zysk w 2012 r., to powinna była wypłacić premię powodowi. Zasądził więc na jego rzecz 32 tys. zł. Sąd II instancji podtrzymał to rozstrzygnięcie.
Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że poza sporem było w tej sprawie ustalenie w pisemnej umowie, iż pracownikowi będzie przysługiwać premia. Roszczenie o nią jest zaś uzasadnione, nawet jeśli nie określono lub nie nawiązano do jakichkolwiek dalszych warunków lub przesłanek, od których miałoby zależeć prawo do premii – przypomniał SN. I oddalił skargę kasacyjną pracodawcy.
ORZECZNICTWO
Wyrok SN z 22 kwietnia 2015 r., sygn. akt. II PK 164/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia