Pracodawca ma prawo wymagać od pracownika, aby utrzymywał stanowisko pracy w porządku i czystości. Jeśli podwładny nie zastosuje się do poleceń szefa, może nawet zostać zwolniony z pracy.

Zasadniczo to pracodawca odpowiada za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w firmie. To on także organizuje pracę osób u niego zatrudnionych. W związku z tym do przede wszystkim pracodawca zapewnienia porządek i czystość w zakładzie, na przykład poprzez zatrudnienie odpowiednich osób lub zlecenie tych zadań zewnętrznej firmie sprzątającej.

Jednak rozpatrując problem porządku w miejscu pracy wyróżniamy stanowisko pracy osoby zatrudnionej oraz miejsce pracy w znaczeniu szerszym - czyli całą nieruchomość, w której organizowana jest praca, w tym pokoje pracy, korytarze, schody. I o ile za porządek w całym budynku odpowiedzialność ponosi z reguły osoba wyznaczona do sprzątania (znajduje się to w zakresie jej obowiązków), to za stanowisko pracy odpowiedzialny jest sam pracownik.

Pracownik musi więc dbać o służbowe mienie oraz przestrzegać porządku pracy w zakładzie. Stosowne zapisy w tej sprawie są zazwyczaj zresztą umieszczane w zakresach czynności czy wewnętrznych regulacjach obowiązujących u danego pracodawcy. W przypadku zawodów takich jak fryzjer, który musi sprzątać wokół fotela w salonie, sprzątanie znajduje się w zakresie jego obowiązków.

Także pracownik biurowy powinien dbać o swoje stanowisko pracy - o ile sprzątaczka w firmie odkurzy wykładzinę, to do jej obowiązków nie należy już układanie dokumentów czy porządkowanie rzeczy na biurku. Jednak, jak tłumaczy ekspert prawa pracy Sebastian Kryczka "pracownika biurowego nie powinno się w żadnych okolicznościach zmuszać do zapewniania porządku w miejscach wykraczających poza jego stanowisko pracy z uwagi na fakt, iż kłóciłoby się to z zakresem obowiązków wynikającym z umówionej pracy". Zaznacza, że chociaż pracownik jest obowiązany wykonywać polecenia przełożonego, to powinny one korespondować z umówioną pracą, a to znaczy, że pracodawca nie może zmusić podwładnego do sprzątania na przykład schodów, korytarza czy pomieszczeń higieniczno-sanitarnych.

>>Czytaj też: Szef powie, jak się ubierać i używać komputera. 4 momenty, w których pracownik musi słuchać pracodawcy

Co jeśli pracownik nie sprząta

Pracownika, który uchyla się od swoich obowiązków - a do nich należy sprzątanie - pracodawca może ukarać jedną z kar porządkowych lub pociągnąć do odpowiedzialności materialnej. Jakie dokładnie kary może nałożyć na pracownika szef, dowiesz się tutaj>>

Jeśli przewinienie ma poważne konsekwencje, może nawet dojść do wypowiedzenia umowy o pracę, także w trybie dyscyplinarnym. Kiedy można pracownika zwolnić dyscyplinarnie, dowiesz się tutaj>> Powodem do zwolnienia pracownika, jak orzekł Sąd Najwyższy (wyrok z dnia 30 marca 1981 roku, sygn. IV PR 18/81), może być między innymi brak reakcji na sytuację, w wyniku której narzędzia pracy stwarzają dla niego albo innych osób zagrożenie zdrowia czy życia.

Także pracownik biurowy może zostać zwolniony za naruszenie ładu i porządku na stanowisku pracy. Ryczka wyjaśnia, że "inaczej pracodawca podejdzie do zatrudnionego w banku, u którego na biurku dokumenty mieszają się z kanapkami, i który z powodu nieporządku na stanowisku pracy permanentnie nie może odnaleźć dokumentów obsługując klientów, a inaczej do pracownika pracującego np. w serwisie samochodowym gdzie często coś co na pierwszy rzut oka jest nieporządkiem - jest czymś naturalnym, przemyślanym wynikającym z charakteru pracy". Zwolnienie będzie więc uzasadnione zwłaszcza wtedy, gdy w przypadku danego pracownika porządek łączy się z dobrym wizerunkiem i jest nieodłącznym wyznacznikiem profesjonalizmu.