Firmy będą zatrudniać starsze osoby, jeśli będzie im się to opłacać - mówi w rozmowie z DGP KRYSTYNA BURZYŃSKA-KANIEWSK, psycholog pracy.
W krajach Unii Europejskiej nawet 50 proc. starszych pracowników nadal jest aktywnych zawodowo. Dlaczego tak nie jest w Polsce?
Sytuacja zawodowa osób z grupy 50+ jest efektem struktury polskiej gospodarki i zatrudnienia sprzed kilkudziesięciu lat. Wyższe wykształcenie i znajomość języków obcych nie były wtedy tak powszechne jak obecnie. Idea uczenia się przez całe życie, konieczność i chęć podnoszenia swoich kwalifikacji to koncepcje, które dotarły do nas w ostatnich kilkunastu latach. Ostatnio rozwija się jednak w naszym kraju mentoring, którego istotą jest transfer wiedzy fachowej i doświadczenia życiowego między starszymi a młodszymi pracownikami. Programy mentoringowe tworzone w przedsiębiorstwach mogą stanowić ważny element zarządzania wiekiem w firmie.
A jakie pułapki kryje zarządzanie wiekiem?
Zarządzanie wiekiem jest bardzo dobrą praktyką, którą na pewno warto wprowadzać w firmach. Nie może być to jednak kolejny obowiązek, z którego będą rozliczani pracodawcy. Zarządzanie wiekiem kosztuje, choć może także przynosić zyski. I to zarówno pracodawcom, jak i systemowi opieki społecznej. Zadowoleni starsi pracownicy to mniej klientów opieki zdrowotnej, mniej osób z depresją i mniej samobójstw. Jeśli instrumenty prawne przez wiele lat zachęcały do wczesnej dezaktywizacji zawodowej, może warto budować teraz system zachęcający do pozostawania na rynku pracy, odnoszący się zarówno do pracodawców, jak i pracowników.
Czyli obecne przepisy nie zachęcają przedsiębiorców do zatrudniania starszych osób?
Kodeks pracy gwarantujący ochronę osobom, które mają cztery lata do wieku emerytalnego, powoduje, że osoby 50+ nie tylko z trudem znajdują pracę, lecz także tracą ją tuż przed wejściem w okres ochronny. Pracodawca nie chce bowiem zostać ubezwłasnowolniony przez przepisy. Firmy będą zatrudniać starsze osoby, jeśli będzie to dla nich korzystne, a starsze osoby będą chciały pracować.
A czym jest konkretnie zarządzanie wiekiem?
To jedno z zagadnień związanych z zarządzaniem pracownikami i niestety jest jeszcze mało znane na polskim rynku pracy. Polega na podejmowaniu różnorodnych działań uwzględniających potrzeby i możliwości pracowników w różnym wieku. Zakłada się, że optymalne wykorzystanie ich potencjału pozytywnie wpłynie na wzrost efektywności firmy.
Co powinno przekonać pracodawców do tego, aby decydowali się na takie zarządzanie?
Docenianie osób z dużym doświadczeniem zawodowym i życiowym to kwestia biznesowa i kulturowa. Jeśli zacznie brakować ludzi do pracy o określonych kwalifikacjach, pracodawcy będą zmotywowani do zatrzymywania cennych pracowników. Działania takie, jak zastosowanie elastycznych form zatrudnienia, dostosowanie miejsca pracy pod względem ergonomii, pakiety zdrowotne czy rozwój kompetencji poprzez szkolenia, będą wynikały z szacunku do pracownika i postrzegania go jako cennego zasobu, mającego decydujący wpływ na sukces rynkowy. Dlatego warto w niego inwestować. Takie podejście jest już obecne od wielu lat w dojrzałych gospodarkach zachodnich. Polska jeszcze do nich nie należy. Co prawda, już od kilku lat podawanie w ogłoszeniach o pracę kryterium preferowanego wieku jest zabronione, ale w praktyce i tak wybierane są osoby, z którymi nie tylko będzie się dobrze pracować merytorycznie, lecz także współpracować. Niestety, dla młodych managerów czy dyrektorów zarządzanie zespołem zróżnicowanym wiekowo jest nadal problemem. Nikt ich nie uczy, jak ułożyć relacje z osobami z innych pokoleń, szczególnie starszych.