Administracja płaci za mało najlepiej wykwalifikowanym, a za dużo pracownikom niższego szczebla. Płace w sektorze prywatnym nadal są dwa razy wyższe.
System motywacyjny urzędników jest elastyczny, ale ma wady. To tylko nieliczne z wielu wniosków Banku Światowego na temat wynagrodzeń w sektorze publicznym. Przedstawiono je w piątek w Ministerstwie Finansów w trakcie prezentacji raportu „Polska: Reforma praktyk w procesie kształtowania wynagrodzenia w sektorze publicznym”.
Autorzy dokumentu wskazują, że tzw. kontrola nad funduszem płac całej administracji rządowej w Polsce jest właściwa. Od 2009 r. poszczególne urzędy otrzymują środki na wynagrodzenia w podobnej wysokości. Od tego też czasu wciąż mają zamrożone płace.