Nawet kilkaset złotych wyda poszukujący pracy, żeby skorzystać z możliwości elektronicznego wpisu na listę w pośredniaku. Jeśli go na to nie stać, może użyć bezpłatnego ePUAP-u. Tyle że wtedy nie dołączy do wniosku dowolnej liczby dokumentów.
Od 27 maja 2013 r. bezrobotni i poszukujący pracy skorzystają z możliwości zarejestrowania się w urzędzie pracy za pomocą środków komunikacji elektronicznej. Dla większości z nich nadal jednak konieczna będzie późniejsza wizyta w pośredniaku.
Zmiany takie wprowadzi rozporządzenie z 12 listopada 2012 r. w sprawie rejestracji bezrobotnych i poszukujących pracy (Dz.U. poz. 1299), które w części dotyczącej elektronicznej rejestracji wejdzie w życie w najbliższy poniedziałek. Od kwietnia resort pracy prowadzi szkolenia dla urzędników, by przygotować ich do innego modelu obsługi bezrobotnych.
Nowe uregulowania przewidują, że pozostający bez pracy będzie mógł bez wychodzenia z domu zarejestrować się w publicznym pośredniaku. Będzie to jednak możliwe wyłącznie w sytuacji, gdy wniosek o rejestrację podpisze przy użyciu bezpiecznego podpisu elektronicznego z kwalifikowanym certyfikatem albo podpisu potwierdzonego profilem zaufanym ePUAP.
Problem w tym, że ten pierwszy jest drogi – jego uzyskanie to koszt od 200 do ponad 300 zł i wymaga aktualizacji co roku, za którą również trzeba zapłacić – ok. 100 zł. Trudno oczekiwać, że osobę bezrobotną będzie na niego stać. Dużo lepszym rozwiązaniem jest podpisanie wniosku przy użyciu profilu zaufanego na platformie ePUAP. Jego uzyskanie jest bezpłatne, wymaga jednak wcześniejszej wizyty np. w oddziale ZUS albo urzędzie skarbowym w celu potwierdzenia i uwierzytelnienia. Problemem w tym przypadku są z kolei ograniczenia techniczne elektronicznej platformy usług administracji publicznej.
– Osoba, która skorzysta z platformy ePUAP, będzie mogła załączyć do wniosku tylko pięć załączników, co oznacza, że z tej formy skorzystają głównie młodzi, posiadający niewielkie doświadczenie zawodowe – twierdzi Janusz Ambrozik, kierownik działu administracyjnego Powiatowego Urzędu Pracy w Skarżysku-Kamiennej.
Oprócz podania podstawowych danych niezbędnych do rejestracji każdy bezrobotny będzie musiał do elektronicznego wniosku załączyć zeskanowane dokumenty, takie jak: dowód osobisty, świadectwa ukończenia szkół, dyplomy potwierdzające kwalifikacje, świadectwa pracy i inne niezbędne do ustalenia np. prawa do zasiłku.
Ubiegający się o rejestrację, który nie ma podpisu elektronicznego albo też dysponuje zbyt dużą liczbą dokumentów do przedłożenia, będzie musiał udać się do powiatowego pośredniaka. W takiej sytuacji za pośrednictwem formularza elektronicznego zainteresowana osoba będzie mogła jednak przekazać urzędowi dane niezbędne do rejestracji. Dokona tego na stronie www.praca.gov.pl, a system automatycznie wyznaczy jej dzień i godzinę stawienia się w urzędzie w ciągu najbliższych siedmiu dni. Zdaniem Janusza Ambrozika najwięcej osób skorzysta właśnie z tej możliwości.
– Można oczekiwać, że dzięki temu zmniejszą się kolejki w urzędzie pracy, które obserwujemy szczególnie na początku miesiąca – zauważa.
Zdaniem Krystiana Dybka z Powiatowego Urzędu Pracy w Przemyślu, w późniejszym terminie za pośrednictwem portalu internetowego będzie można wykonywać więcej czynności.
– Można się spodziewać, że system ten zostanie rozbudowywany. Już teraz zawiera na razie nieaktywne opcje, jak np. możliwość składania w drodze elektronicznej wniosków o zwrot kosztów dojazdu – wskazuje.
Nie do końca jasna jest natomiast procedura uzupełnienia danych składanych przez bezrobotnych wyłącznie w formie elektronicznej, w sytuacji gdy złożony wniosek z jakichś względów będzie niepełny.
– Wezwania będą kierowane za pośrednictwem poczty elektronicznej, a bezrobotny będzie musiał podać w tym celu swój adres e-mail – radzi Janusz Ambrozik.
Rozporządzenie nie przewiduje jednak obowiązku ujawniania adresu poczty elektronicznej przez bezrobotnego. Zainteresowany może go podać w celu ułatwienia kontaktu z urzędem pracy, ale nie musi.