Drugą połowę rocznego urlopu macierzyńskiego będzie można wykorzystać w maksymalnie trzech częściach, ale tylko do ukończenia 12. miesiąca życia dziecka. Tak wynika z projektu zmian w przepisach dotyczących rodzicielstwa, które przyjęła Rada Ministrów.
Po zmianach urlop macierzyński (rodzicielski) będzie składał się z trzech części. W przypadku urodzenia jednego dziecka pierwsza część (zwykła) będzie wynosić 20 tygodni. Następnie jedno z rodziców będzie mogło wykorzystać 6 tygodni urlopu dodatkowego (nieobowiązkowego). Wreszcie maksymalnie 26 tygodni będzie wynosić ostatnia, trzecia część urlopu. Biorąc pod uwagę wspomniane ograniczenie, rodzice zdecydują, z jak długiej trzeciej części rzeczywiście skorzystają (może być to np. 10 lub 16 tygodni).
– Te 26 tygodni będzie można wykorzystać maksymalnie w trzech częściach, z których każda nie może być krótsza niż 8 tygodni – tłumaczył po posiedzeniu rządu Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.
Łącznie z macierzyńskiego będzie można jednak korzystać tylko w ciągu pierwszego roku życia dziecka. Zatem np. jeśli po 10 tygodniach ostatniej, trzeciej części urlopu macierzyńskiego matka będzie chciała wrócić do pracy, ojciec dziecka będzie mógł wykorzystać np. 8 tygodni z wymiaru urlopu. Pozostałe 8 tygodni trzeciej części urlopu będą mogli znowu wykorzystać matka albo ojciec dziecka (łącznie: 10 tyg. + 8 tyg. + 8 tyg. = 26 tygodni).
Nadal będzie obowiązywać zasada, że pierwsza (zwykła) część macierzyńskiego będzie dłuższa w razie urodzenia więcej niż jednego dziecka przy porodzie (art. 180 k.p.). Na przykład w razie urodzenia bliźniaków wyniesie ona więc nie 20, lecz 31 tygodni.
Po 14 tygodniach urlopu (pierwszej części) matka (niezależnie od liczby urodzonych dzieci) nadal będzie mogła też zrezygnować z urlopu na rzecz ojca. Natomiast po 20. tygodniu rodzic będzie mógł wrócić do firmy maksymalnie na pół etatu. Za ten czas będzie pobierał połowę zasiłku macierzyńskiego.
Wszystkie te zmiany mają wejść w życie 1 września 2013 r. Będą mogli skorzystać z nich nie tylko rodzice, których dzieci urodzą się po tej dacie, lecz także wszyscy, którzy są uprawnieni do urlopu macierzyńskiego w tym dniu.
– Osoba, która 1 września będzie w ostatnim tygodniu urlopu, będzie mogła przedłużyć go o kolejne pół roku – podkreśla Władysław Kosiniak-Kamysz.
Od tego dnia z 4 do 6 tygodni wydłużona zostanie też druga z wymienionych wcześniej części urlopu macierzyńskiego (dodatkowa). Zmiana ta zostanie więc przyspieszona, bo zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami miała wejść w życie 1 stycznia 2014 r.
Proponowane rozwiązania mają być teraz konsultowane.
– Dobrze, że to rodzice będą mogli decydować o zakresie wykorzystania uprawnień rodzicielskich. Będziemy jednak zwracać rządowi uwagę na wprowadzenie rozwiązań, które spowodują, że w związku z przyznaniem dodatkowych uprawnień nie pogorszy się sytuacja kobiet na rynku pracy – mówi Paweł Śmigielski, ekspert OPZZ.
Chodzi m.in. o możliwość zapewnienia opieki instytucjonalnej dzieciom.