W dni świąteczne zakazana jest praca w placówkach handlowych. Sprzedaż mogą wtedy prowadzić np. właściciele sklepów, ale PIP sprawdza, czy odbywa się ona zgodnie z przepisami.
W tym roku Państwowa Inspekcja Pracy ujawniła przypadki naruszania zakazu pracy w handlu w święta u 104 pracodawców. Dotyczyły one 285 pracowników. Na sprawców wykroczeń inspektorzy nałożyli 56 mandatów na ogólną kwotę ok. 66 tys. zł.
Zgodnie z art. 1519a k.p. praca w święta w placówkach handlowych jest niedozwolona. Oznacza to, że sprzedaży w takim dniu nie może prowadzić pracownik, a jedynie właściciel np. sklepu lub osoby pracujące na podstawie kontraktów cywilnoprawnych, pod warunkiem że zatrudnienie takie nie jest świadczone w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę. Wymóg ten nie jest prosty do spełnienia dla firm z branży handlowej. Zatrudnienie na zleceniu w sklepie spełnia bowiem często wszystkie cechy stosunku pracy. Pracodawca zazwyczaj kieruje pracą osób i nadzoruje je oraz wskazuje czas i miejsce jej świadczenia.
W jednej z placówek na terenie Okręgowego Inspektoratu Pracy (OIP) w Gdańsku zleceniobiorcy wykonywali pracę osobiście, za wynagrodzeniem i przy użyciu narzędzi dostarczonych im przez placówkę handlową. Inspektor pracy postawił firmie zarzut zawarcia umowy cywilnoprawnej w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę, i ukarał ją grzywną. Placówka uniknęła sprawy w sądzie o ustalenie istnienia stosunku pracy tylko dlatego, że zobowiązała się do niewykonywania pracy w dni świąteczne.

Na co uważać

Pracodawca na pewno nie może zawierać np. umowy-zlecenia na wykonywanie działalności handlowej w święta z osobami, które już zatrudnia na podstawie umowy o pracę. Zakazane jest też kierowanie pracownika jednej placówki do wykonywania obowiązków na zlecenie w innej, która też do niego należy.
Zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) zakazem pracy w handlu w święta objęci są nie tylko np. ekspedienci, lecz także przedstawiciele handlowi. PIP sprawdza, czy firmy nie zmuszają ich do pracy w takie dni. Przekonał się o tym właściciel firmy handlowej z woj. pomorskiego zajmującej się handlem obwoźnym. Aż 11 z 15 przedstawicieli handlowych wykonywało pracę w święto. Inspektor pracy z gdańskiego OIP ukarał pracodawcę mandatem.
Z kolei Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zwraca uwagę, że zakazem pracy w dni świąteczne objęci są także np. pracownicy podmiotów prowadzących sprzedaż w formie elektronicznej. Zdaniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej łącznie obejmuje on m.in. sklepy, stoiska, stragany, hurtownie, domy towarowe, domy wysyłkowe, biura zbytu oraz składy węgla lub materiałów budowlanych.

Są wyjątki

W praktyce funkcjonuje jednak wiele wyjątków od zasady, że pracownicy handlu mają wolne dni świąteczne. Nie są nią objęci nim np. ajenci sieci handlowych. Franczyzobiorca mógłby odmówić prowadzenia handlu w święta, jeśli on sam byłby pracownikiem zatrudnionym przez franczyzodawcę na podstawie umowy o pracę. Jeżeli natomiast łączy ich tylko umowa cywilnoprawna, zgodnie z którą franczyzobiorca zobowiązał się do otwierania sklepu przez 365 dni w roku, wówczas powinien wykonywać taki obowiązek.
Wyjątkiem – zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy – są też stacje paliw ze względu na ich użyteczność społeczną i potrzeby ludności. Ta interpretacja jest jednak podważana przez prawników. Stacje prowadzą bowiem handel nie tylko paliwem, ale także np. artykułami spożywczymi, alkoholem. Trudno uzasadnić, dlaczego mogą handlować w święto, skoro zgodnie z prawem zamknięte mają być wówczas np. sąsiadujące z nimi osiedlowe sklepy, które handlują tymi samymi produktami.
Zgodnie z art. 15110 w dni świąteczne dozwolona jest też praca np. w gastronomii, zakładach hotelarskich, a także jednostkach prowadzących działalność w zakresie kultury, oświaty, turystyki i wypoczynku. W dni świąteczne mogą być więc otwarte np. restauracje, hotele lub galerie sztuki.