Podczas gdy w wielu krajach Europy subwencje socjalne są ograniczane, we wtorek rząd francuski podejmie decyzję o podwyższeniu pensji minimalnej. Podwyżka co prawda ma być relatywnie niewielka (2 proc.), ale gwarantowana płaca wynosząca 1398 euro brutto już teraz należy do najwyższych w Unii i jest jedną z podstawowych przyczyn coraz wyższego bezrobocia.
– Pensja minimalna może być skutecznym narzędziem walki z bezrobociem i kreowania popytu. Ale pod warunkiem, że nie zostanie podniesiona do poziomu, który uderza w rynek pracy – wskazuje Christine Erhel z paryskiego Centrum Badania Zatrudnienia (CEE).
zobacz także:
Bezrobocie wyższe niż w Polsce
A we Francji właśnie tak się stało. Choć kraj ten jest na 11. miejscu w Unii Europejskiej pod względem PKB na osobę, jeśli chodzi o wysokość płacy minimalnej plasuje się już na piątym miejscu (czwartym, gdy uwzględnić siłę nabywczą konsumentów). Co gorsza, gwarantowana płaca stanowi aż 48 proc. średniej pensji. To najwięcej w całej Unii.
– W takim układzie pracodawcom nie opłaca się zatrudniać osób do prostych zajęć, chyba że na czarno. To w szczególności uderza w młodych – zwraca uwagę Marion Cochard, ekonomistka pracująca dla OECD.
Jej ocenę potwierdzają dane Eurostatu. Bezrobocie we Francji jest wyższe niż w Polsce (10,2 proc. osób w wieku produkcyjnym w kwietniu wobec 9,9 proc.). W grupie do 25. roku życia bez pracy pozostaje aż 22 proc. Francuzów.
We Francji płaca gwarantowana stanowi aż 48 proc. średniej pensji
Tego błędu nie popełniły Niemcy, gdzie ogólnokrajowej pensji minimalnej nie ma w ogóle, a warunki płacowe są ustalone w ramach umów branżowych. Dzięki temu osoby zatrudniane przy wykonywaniu prostych usług (na przykład sprzątanie czy handel) otrzymają często 4 euro/godz. brutto wobec 9,40 euro/godz. gwarantowanego uposażenia minimalnego we Francji. To jedna z podstawowych przyczyn, dla których sytuacja na rynku pracy po wschodniej stronie Renu jest o wiele lepsza niż po zachodniej stronie. W Niemczech bez pracy pozostaje tylko 5,4 proc. osób w wieku produkcyjnym, a w grupie wiekowej do 25 lat – 7,9 proc., prawie trzy razy mniej niż we Francji.
Spadająca wydajność
W ostatnich miesiącach pensje minimalne obniżyły Hiszpania oraz Irlandia. W Grecji pod naciskiem Brukseli zredukowano ją aż o 22 proc., do 556 euro brutto miesięcznie. Ale nawet tak duże cięcie może okazać się niewystarczające, aby ograniczyć bezrobocie w kraju, w którym bez pracy pozostaje 53 proc. młodych ludzi. W porównywalnych pod względem zamożności Czechach pensja minimalna jest wyraźnie niższa (310 euro miesięcznie brutto), podobnie zresztą jak bezrobocie (6,6 proc. osób w wieku produkcyjnym).
Pensja minimalna jest jeszcze większą przeszkodą dla ograniczenia bezrobocia w Portugalii (565 euro miesięcznie brutto). To kraj, który jest już wyraźnie uboższy od naszego południowego sąsiada.
– Generalnie podwyższenie płacy minimalnej jest uzasadnione, gdy jeszcze szybciej rośnie wydajność pracy. Problem w tym, że od wybuchu kryzysu wydajność w większości państw Wspólnoty nie tylko nie wzrosła, ale wręcz spadła – wskazuje Marion Cochard.
W Polsce pensja minimalna (336 euro miesięcznie brutto) należy wciąż do najniższych w zjednoczonej Europie, ale szybko rośnie. W ubiegłym roku rząd podniósł ten wskaźnik o 8,2 proc., co było rekordem w Unii Europejskiej. Premier Donald Tusk poparł również kolejną podwyżkę od 1 stycznia 2013 r. o 6,7 proc. – z 1,5 do 1,6 tys. zł. Dla porównania w bogatszej od Polski Estonii wynosi ona 290 euro miesięcznie.
Sebastian(2014-12-18 11:09) Zgłoś naruszenie 10
W następny rok, 2015, w Rumuńia płaca minimalna będę rosnąc od 900 lei brutto do 1050 lei brutto, i pracodawcy myslą że 1050 brutto jest zbyt duża. 1050 lei brutto = około 790 lei netto. 1 leu = 1 zł... Ceny są wysze niż w Francja, Niemcy, UK, ale pensje są bardzo niskie. Nienawidzę UE. PS. Pszepraszam ale nie mówię bardzo biegle/dobry po polski, wciąż studuję sam polski język. Pozdrawiam.
Odpowiedzrover(2012-06-25 18:37) Zgłoś naruszenie 00
zacytuję kilka wypowiedi "profesor Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych uważa, że polscy pracodawcy przesadzają w ocenie negatywnych skutków płacy minimalnej. Zauważa, że płace w naszym kraju rosną kilkakrotnie wolnej niż zyski firm, a koszty pracy są 3–4 razy niższe niż w Europie Zachodniej.
OdpowiedzKolejny argument profesora Kabaja jest jeszcze bardziej przekonujący. Otóż wzrost płacy minimalnej oznacza większą siłę nabywczą. A to z kolej przekłada się na wzrost konsumpcji i wyższe dochody przedsiębiorstw.
Również dr Jan Czarzasty z SGH nie zgadza się z argumentami przeciwko płacy minimalnej. Zauważa on, że wzrost liczby ubogich pracujących – takich, które mimo pracy żyją poniżej progu ubóstwa – odbija się na wszystkich podatnikach.
Ministerstwo Finansów szacuje, że pensję minimalną otrzymuje w Polsce 4% zatrudnionych. Czyli ponad 650 tysięcy osób.
Piątkowska zauważa, że Polska znajduje się w czołówce krajów europejskich, jeśli chodzi o tempo wzrostu pensji minimalnej. Nie oznacza to jednak, że osoby otrzymujące takie wynagrodzenie są coraz bogatsze. Choć ostatnia podwyżka wyniosła 8,2%, to praktycznie, po uwzględnieniu inflacji żywności i kosztów utrzymania, możemy mówić o wzroście rzędu 2%"
Tak że lepiej skończmy z propagandą neolyberałów
BEL(2012-06-26 09:01) Zgłoś naruszenie 00
Płaca minimalna w Polsc jest zdecydowanie za wysoka, a kontrakty menedżerów spółek skarbu państwa oraz polityków i ich totumfackich za niskie.
Odpowiedzwaldek(2012-06-26 07:15) Zgłoś naruszenie 00
Nalezy bezwzglednie podnieśc place minimalne a OBNIZYC PLACE MAXYMALNE !!! np do 7tys brutto m-cznie !!! Dla wszystkich !!!
OdpowiedzDORIS(2012-06-25 23:25) Zgłoś naruszenie 00
Na dzień dzisiejszy płaca minimalna powinna wynosić 2000 a nie 1500.
OdpowiedzI na import z po za UE nałożyć cło tak aby towar netto miał taką cenę jak nasz brutto.
zeppp(2012-06-25 23:09) Zgłoś naruszenie 00
Autor artykułu chce udowodnić że wysoka płaca minimalna to wysokie bezrobocie.Totalna bzdura kolejnego neoliberalnego mózgu.Przecież nawet to zestawienie najnizszej płacy niczego takiego nie udawadnia.Ech dziennikarze.
OdpowiedzDruid(2012-06-25 21:05) Zgłoś naruszenie 00
Pierdu, pierdu. Mieszkałem we Francji, mieszkałem w Polsce. Przy całej "biedocie" francuskiej polska "klasa średnia" to żebracy. W większości znanych mi historii francuscy rolnicy i budowlańcy czekają na pracowników. Różnej innej odmiany Francuzi żyją na koszt państwa, dokładnie na socjalu. Do fachowych zajęć stale brakuje fachowców. Koszty życia są takie jak w Polsce, a warunki życia... nie porównujcie. Za 1400 euro żyje się naprawdę dobrze. Nie, że od szmateksu do najtańszych marketów. Nie zarabiałem tak nisko, ta i nie zarabiam tu w Polsce. Ale za tamte wynagrodzenia,,, nie aż takiego łgarstwa nie da się przełknąć, treść ma odruchy.
OdpowiedzPoza tym : to we Francji były rewolucje i tam Bastylia padła, czego Belwederowi życzę.
sheisearbeiter(2012-06-25 20:38) Zgłoś naruszenie 00
A ja w Łodzi w listopadzie zeszłego roku zarabiałem płacę minimalną, i stwierdzam że nie da się za nią ani wyżyć ani zapłacić rachunków. I musiałem iść pracować po 10 godzin, oczywiście rejestracja też na minimalną ale do ręki inaczej. i to cała tajemnica życia za najniższą pensję. ćhcesz mieć pracę i jako tako zarobić to charuj jak wół, a jeszcze wydłużą ci wiek emerytalny, policjantom się należy , nauczycielom się należy , artystom się należy , a frajerstwo musi tyrać i siedzieć cicho.
Odpowiedzalik(2012-06-25 20:08) Zgłoś naruszenie 00
przynajmniejn mamy za co żyć bo jak by mogli to by najchęyniej dali 500 zł,bo tak im wychodzi z kalkulacji. Tylko niech zaczna od swojego koryta. to ich koryto jest bez dna i tak można , i czy to nie wpływa na wzrost bezrobocia. Chanba i wstyd
Odpowiedzrafik(2012-06-25 19:43) Zgłoś naruszenie 00
Polska płaca minimalna jest kilkakrotnie niższa od zasiłku socjalnego w krajach cywilizowanych.
OdpowiedzDo 9 - zgadzam się całkowicie. Kolejny ekonomiczny idio ta rzuca jakimiś głupimi jak on hasłami bez pokrycia, a my utrwalamy sie w przekonaniu, że ekonomia to jednak nie nauka.
Rynek pracy zabijają zbyt małe zarobki, bo ludzi nie stać na kupowanie tego co produkują inni ludzie. To że tak jest wie każdy, kto ma dodatni iloraz inteligencji. Jeżeli ludzie nie mają za co kupić, to nie kupią i ktoś nie sprzeda. Jak nie sprzeda to splajtuje, choćby miał dobry towar. Jak splajtuje to dołączy do rzeszy tych których nie stać i tak w kółko aż pańśtwo zdechnie.
Z kryzysu wychodzi się nakręcając koniunkturę, Zmniejszanie zarobków nakręca kryzys. Kto tego nie widzi, powinien z rozpędu walnąć łbem o ścianę. Może pomoże, bo na pewno nie zaszkodzi, wszak próżni nie można uszkodzić.
Janeczek(2012-06-25 19:31) Zgłoś naruszenie 00
"rover" racje ma a pan redaktor propagandę uprawia. Od kilku lat narasta u Fracuzów poczucie krzydy i zwykłego wykorzystaywania pracownika za wynagrodzenie 1400 euro brutto. Farancja to nie Polska i Francuz to nie Polak. W Niemczech też a parę miesiecy matrone Merkel podziekują i zakończy się tam ten feudalizm "za 4 euro".
OdpowiedzA naszych - i nie tylko -tumanow - ekonomistów należy pytać dlaczego jedni mogą organizowac pracę z zyskiem dla siebie choćby za te 1400 euro a inni nie.
rover(2012-06-25 18:45) Zgłoś naruszenie 00
Prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych - Płace rosną kilkakrotnie wolniej niż zyski firm, które budują swoją konkurencyjność nie poprzez podnoszenie jakości czy wydajności, ale kosztem taniej, krajowej siły roboczej. W ostatnich latach firmy odnotowały rekordowe zyski, tymczasem z moich wyliczeń wynika, że nie podzieliły się nimi z personelem. Na 17 tys. zł zysku wypracowanego przez pracownika otrzymał on z tego średnio 48 zł - wyjaśnia. I dodaje: - Wzrost pensji minimalnej to również zysk dla przedsiębiorców. Zarabiający nieduże pieniądze wydają je głównie na produkty krajowe, zwiększa się więc popyt.
OdpowiedzKrystyna(2012-06-26 07:36) Zgłoś naruszenie 00
Podzielam zdanie Pana Waldka. Kto ma bardzo odpowiedzialne stanowisko niech zarobi max 10.000,- a nie 50.000,-
OdpowiedzTylko z tą odpwiedzialnością u nas jest bardzo różnie, dostanie naganę a nie odpowiada finansowo.
Daboni(2012-06-25 08:57) Zgłoś naruszenie 00
A nasi geniusze chcą podwyższać płacę minimalną... ;/
OdpowiedzEmigrant(2012-06-25 17:34) Zgłoś naruszenie 00
Jak czytam te brednie, ze preznosc gospodarki uzalezniona jest od plac to mdli mnie. Drogi Panie gdyby nie bylo placy minimalnej pracowalby Pan za darmo. Poza tym mamy przyklad naszej rodzimej gospodarki gdzie place sa jednymi z najnizszych przy porownywalnych cenach z gospodarkami, ktore placa czterokrotnie wiecej. Powinnisny my, Grecja, Wlochy i Rumunia nalezec do najbogatszych Panstw w Europie. Drogi Panie jezeli gospodarka ma byc uzalezniona tylko od wysokosci plac to znaczy, ze nie ma gospodarza i jej funkcjonowanie mierzone jest stopniem wyzysku.
OdpowiedzLIPA(2012-06-25 17:21) Zgłoś naruszenie 00
Jeszcze niech policzą podatki i inne obciazenia,bo człowiek dostaje 230 euro- MAJĄTEK.
Odpowiedzaga(2012-06-25 14:25) Zgłoś naruszenie 00
Za minimalną polską to można poszaleć, oj można ale wylądować na śmietniku
OdpowiedzUzasadnienie.....(2012-06-25 13:44) Zgłoś naruszenie 00
Uzasadnienie, ze brak placy minimalnej wplywa na niskie bezrobocie, jest tak samo logiczne , jak uzasadnienie wplywu placy minimalnej na zycie plciowe komarow.
Odpowiedzivonn(2012-06-25 12:46) Zgłoś naruszenie 00
Sekret niby niższego bezrobocia w Polsce: kryteria przyznawania zasiłków dla bezrobotnych. W wymienionych krajach zasiłek dostać można łatwiej, na dłużej, dostają go absolwenci (u nas nie) i jest przede wszystkim dużo wyższy. U nas tak naprawdę nie zawsze jest po co się rejestrować, żeby podpisać co 1 miesiąc papierek??? Małżonek pracujący może zapewnić ubezpieczenie więc po co??? No i wiele, zwłaszcza absolwentów i kobiet się nie rejestruje. Również cała masa nibyrolników. Dzięki temu mamy niższe bezrobocie na papierze podczas gdy sytuacja bezrobotnego w polsce jest dramatyczna.
OdpowiedzGrażyna(2012-06-25 11:09) Zgłoś naruszenie 00
Tak zgadzam się ,ze zbyt wysoka płaca ale kogo ludzi ze śaitata telewizji,prominentów jest stanowczo za wysoka dziura w budżecie a nie moga pracować jak każdy za pensyjkę tylko oprócz jej mnóstwo przywilei kary godnę wynagrodzenie Kuba Wojewódzki ( 23tys.zł),Koroniewska szok powinna być średnia max razy ( trzy razy lepsi) ale nie 10% przeciętny obywatel tego nie ma o zgrozo
Odpowiedz