Pracodawca w trakcie zwolnień grupowych nie może działaczowi związkowemu przedstawić nowych warunków zatrudnienia, o których z góry wiadomo, że są nie do przyjęcia, bo są niekorzystne.
Pracownik od blisko 30 lat był zatrudniony w firmie na podstawie umowy o pracę na stanowisku starszego mistrza zmiany. W czerwcu 2008 r. został działaczem związkowym. Na wniosek tej organizacji firma oddelegowała go w wymiarze 1/2 etatu do pracy biurowej w związku zawodowym. Następnie 30 lipca 2008 r. strony zawarły porozumienie, na mocy którego pracownik objął stanowisko rozdzielcy. Ustalono w tym porozumieniu, że w przypadku jego likwidacji lub wygaśnięcia mandatu przewodniczącego związku zainteresowany zostanie przywrócony na stanowisko starszego mistrza. Ze względu na uzasadnione potrzeby firmy pracownik został jednak czasowo oddelegowany ze stanowiska rozdzielcy do pełnienia funkcji analityka ryzyka.
W lutym 2009 roku zarząd spółki poinformował o wdrożeniu działań oszczędnościowych. W efekcie postanowił zwolnić 50 pracowników. W porozumieniu pracodawcy ze związkami wskazano, że zwolnienia grupowe nie będą obejmować działaczy.
W lipcu 2009 r. firma wypowiedziała pracownikowi warunki umowy. Jako uzasadnienie wskazała m.in. likwidację stanowiska analityka ryzyka. Ponadto zaproponowała nowe warunki zatrudnienia na stanowisku rozdzielcy w wymiarze 1/2 etatu za niższe wynagrodzenie. Po wygaśnięciu mandatu przewodniczącego związku miał powrócić do wykonywania pracy jako rozdzielcy w pełnym wymiarze czasu pracy. Pracownik nie przyjął zaproponowanych warunków pracy, wskutek czego stosunek pracy uległ rozwiązaniu.
Zwolniony odwołał się do sądu I instancji. Ten uznał, że pracodawca, dokonując wypowiedzenia zmieniającego związkowcowi, nie naruszył przepisów dotyczących ochrony działaczy związkowych. Pracodawca właściwie dokonał wypowiedzenia warunków pracy i płacy pracownikowi. W efekcie oddalił żądania zwolnionego. Z kolei sąd II instancji uznał, że z racji pełnionej przez pracownika funkcji związkowej należało wdrożyć wobec niego tryb postępowania określony w art. 5 ust. 3 pkt 5 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (zgoda związku zawodowego na takie zmiany). Co więcej, niedopuszczalne jest zaproponowanie pracownikowi takiej zmiany warunków pracy, co do której z góry wiadomo, że ich nie przyjmie. Sąd II instancji zmienił więc zaskarżony wyrok i przywrócił pracownika do pracy.
Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego (SN). Ten wskazał, że stosując w trakcie dokonywanych zwolnień grupowych wypowiedzenia zmieniającego wobec działacza związkowego – firma od początku zmierzała do wywołania skutku zakazanego prawem, jakim było rozwiązanie z nim stosunku pracy. SN oddalił więc skargę kasacyjną.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 8 marca 2012 r., sygn. akt. III PK 59/11