Zwiększenie liczby porcji śliwek, pomidorów, rzodkiewek serka twarogowego kosztem tańszych produktów, takich jak jabłka, marchew i mleko – to jedna ze zmian w programie, w ramach którego do uczniów trafiają owoce i warzywa.
Wprowadzić je ma od nowego roku szkolnego rozporządzenie ministra rolnictwa w sprawie szczegółowego zakresu zadań realizowanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa związanych z wdrożeniem na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej programu dla szkół. Jego projekt jest w konsultacjach do końca lipca.
Rozporządzenie ma na celu wdrożenie w Polsce programu ustanowionego na podstawie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1308/2013. Proponowane w nim przepisy są co do zasady zgodne z dokumentem „Strategia krajowa dotycząca realizacji w Rzeczypospolitej Polskiej programu dla szkół w latach szkolnych 2017/2018–2022/2023”, w którym zawarte zostały szczegółowe założenia realizacji programu w Polsce.
W projekcie zaproponowano w większości rozwiązania, które miały zastosowanie w poprzednim roku szkolnym. Główne różnice to m.in. usunięcie z katalogu udostępnianych uczniom produktów przecierów owocowych oraz zagęszczonych przecierów owocowych (w związku z brakiem zainteresowania dostawców) oraz większa różnorodność owoców i warzyw.
Rozporządzenie określa też sposób dostarczania określonych produktów – np. mleko ma być w opakowaniach 0,25 l, serek – 150 g, soki – 0,2 l; jabłka, gruszki, truskawki, śliwki, marchew, rzodkiewki, papryka słodka, pomidory oraz kalarepa powinny być podawane dzieciom w stanie gotowym do spożycia. Wskazana jest minimalna waga porcji, a nawet maksymalna średnica pomidora (40 mm) – co akurat jest uzasadnione, ponieważ jest to jeden z produktów, który ma być podawany w całości. Żywność nie może zawierać dodatku tłuszczu, soli, cukru ani substancji słodzących.
Rozporządzenie określa również zasady zawierania umów z dostawcami i prowadzenia sprawozdawczości, a także inne kwestie proceduralne.
Etap legislacyjny
Projekt rozporządzenia w konsultacjach