Osoby wybierające się do pracy w tym kraju muszą pamiętać o otrzymaniu z ZUS zaświadczenia A1 o podleganiu obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu w Polsce.
Uzyskanie takiego dokumentu jest ważne, bowiem 1 kwietnia zaczął obowiązywać art. L. 114-15-1 ustawy nr 2016-1827 z 23 grudnia 2016 r. o finansowaniu zabezpieczenia społecznego na 2017 r. (NOR: ECFX1623944L). Na tej podstawie we Francji został wprowadzony obowiązek przechowywania i udostępniania do wglądu na wezwanie służb francuskich przez pracodawcę lub reprezentanta dokumentu potwierdzającego podleganie pracownika ubezpieczeniu społecznemu. Co to w praktyce oznacza?
– Wszystkie osoby pragnące wykonywać pracę na terenie Francji jako pracownicy delegowani powinni posiadać zaświadczenie A1 – wyjaśnia Marek Kliś, radca prawny z Kancelarii Transportowej Koben z Bielska-Białej. – Tym samym zamawiający usługę transportową będzie zobligowany do weryfikowania posiadania przedmiotowego dokumentu przez delegowanego pracownika. I to pod rygorem nałożenia na niego grzywny w wysokości miesięcznego limitu składek na ubezpieczenie społeczne, ustalanego dla danego pracownika. W przypadku gdy naruszenie przepisów powtórzy się w ciągu dwóch lat, kara zostanie nałożona w podwójnej wysokości – dodaje.
– Przykładowo osoba planująca sprzątać kamienice w Paryżu musi przedstawić swojemu francuskiemu pracodawcy poświadczenie podlegania ubezpieczeniu w Polsce. W innym przypadku będzie musiał zapłacić za nią składki według francuskich stawek – mówi Marek Kliś.
– Zakład musi wystawić zaświadczenie w ciągu 7 dni. I aż 98 proc. wszystkich dokumentów jest przygotowanych w takim okresie. W pozostałych sprawach konieczne jest sprawdzenie wniosku – wyjaśnia Radosław Milczarski z Biura Prasowego ZUS.
I właśnie żeby skrócić okres oczekiwania oraz ograniczyć liczbę błędów, jeszcze w II kwartale tego roku w niektórych oddziałach pojawią się doradcy do spraw ustalenia właściwego prawodawstwa. Będą pomagać wypełnić druk i przygotować niezbędne dokumenty. – Program pilotażowy będzie trwać trzy miesiące. Po jego zakończeniu doradcy będą pracować we wszystkich oddziałach w Polsce – dodaje Radosław Milczarski.