160 tys. zł. kary za wprowadzanie konsumentów w błąd poprzez m.in. nieuprawnione wykorzystanie logotypów znanych instytucji finansowych i ubezpieczeniowych nałożył Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na firmę KFG i jej prezesa - poinformował w czwartek UOKiK.
Jak wskazał Urząd, ukarana spółka używała wprowadzającej w błąd nazwy „Krajowy Fundusz Gwarancyjny”, wykorzystywała w sposób nieuprawniony logotypy znanych instytucji w celu zachęcenia klientów do ryzykownych inwestycji finansowych. Według UOKiK, spółka KFG za pośrednictwem swoich stron internetowych zachęcała do inwestowania w produkty finansowe powiązanej firmy Obligacje Społeczne P.S.A. Obie spółki sugerowały, że są to „obligacje” lub „obligacje społeczne”, chociaż w rzeczywistości były to oprocentowane pożyczki, których konsumenci mieli udzielać przedsiębiorcy - podkreślił Urząd, przypominając, że spółka Obligacje Społeczne została w czerwcu 2022 r. ukarana decyzją Prezesa UOKiK.
Dodatkowo spółka KFG na swojej stronie internetowej wykorzystała logotypy Komisji Nadzoru Finansowego, Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i Polskiego Funduszu Rozwoju, co - według UOKiK - mogło wywołać u konsumentów mylne wrażenie, że oferowane produkty objęte są systemem nadzoru lub gwarancji. Ta niezgodna z prawem praktyka mogła wpływać na decyzje zakupowe klientów oraz ich przekonanie, że pieniądze zainwestowane w promowany produkt są zabezpieczone - ocenił Urząd. Jak też stwierdził, KFG posługuje się nazwą „Krajowy Fundusz Gwarancyjny”, co może wprowadzać konsumentów w błąd, że KFG to podmiot ustawowy działający w Banku Gospodarstwa Krajowego.
"Nieuczciwe praktyki stosowane przez spółkę KFG były podwójnie szkodliwie. Konsumentów wprowadzano w błąd – produkt oferowany jako tzw. obligacje społeczne był de facto niezabezpieczoną pożyczką o wysokim poziomie ryzyka. Dodatkowo przedsiębiorca bezprawnie używał logotypów instytucji, które nadzorują rynek finansowy, dbają o bezpieczeństwo uczestników, udzielają gwarancji i wsparcia. To nadużycie mogło wpłynąć na decyzje konsumentów, zwiększać ich zainteresowanie promowaną ofertą i sugerować jej bezpieczeństwo" oświadczył Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie UOKiK.
Dodatkowo UOKiK o działaniach KFG i jej prezesa zawiadomił Prokuraturę Krajową. (PAP)
wkr/ mmu/