Portale aukcyjne wypełnione są ofertami sprzedaży nowych telefonów komórkowych po okazyjnych cenach umieszczanych przez przedsiębiorców. Wiele osób, licząc na zaoszczędzenie kilkuset złotych, decyduje się na zakup, sądząc, że nie różni się on niczym od zakupu dokonanego na przykład w sklepie dużej sieci handlowej. Niekiedy jednak jest to mylne wrażenie.
VAT marża na telefon
Sprzedawcy w opisie oferty umieszczają informację, że telefon pochodzi z zagranicznej dystrybucji – najczęściej europejskiej lub azjatyckiej. W praktyce oznacza to, iż towar został zakupiony w innym kraju, po okazyjnej cenie, a sprzedawany jest w Polsce. Sprzedawcy podkreślają, iż towar jest nieużywany. Wraz z aparatem dostajemy fakturę VAT marża. Podstawą opodatkowania jest jedynie marża naliczana przez sprzedawcę, nie zaś cała wartość transakcji.
Problemy z gwarancją
Konsumenci skarżą się w internecie, że autoryzowane serwisy odmawiają wykonania napraw gwarancyjnych, tłumacząc odmowę faktem niedostarczenia pierwotnego dowodu zakupu.
- Przepisy prawa nie zobowiązują konsumentów reklamujących towary z tytułu gwarancji do dostarczania do serwisu dowodu zakupu. Podstawą korzystania z uprawnień gwarancyjnych jest bowiem karta gwarancyjna – mówi Jan Poraziński, naczelnik Wydziału Ochrony Konsumentów z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.
- Warto pamiętać o tym, że gwarancja jest dodatkowym źródłem uprawnień konsumentów. Uprawnienia te mogą być różnie regulowane i aby je poznać, należy zapoznać się z dokumentem gwarancyjnym – wyjaśnia Justyna Kilarska, prawnik z Federacji Konsumentów.
- Niezależnie od tego konsument może skorzystać z prawa do złożenia reklamacji u sprzedawcy na podstawie niezgodności towaru z umową – dodaje Kilarska.
Przedsiębiorca, u którego został zakupiony telefon, nie może nas odesłać do producenta. W razie problemów możemy się zwrócić do właściwego rzecznika praw konsumentów lub Inspekcji Handlowej.
- W razie problemów konsumenci mogą zwracać się do nas, a my postaramy się im pomóc poprzez podjęcie mediacji między konsumentem a przedsiębiorcą w celu polubownego zakończenia sporu. Konsumenci mogą również składać wnioski o rozstrzygnięcie sporu przez Stały Polubowny Sąd Konsumencki. Cechą sądownictwa konsumenckiego jest jego polubowny charakter i dlatego, aby sprawa mogła być rozstrzygana przez sąd polubowny, obie strony muszą wyrazić na to zgodę. W przypadku braku zgody jednej ze stron na poddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego, pozostaje możliwość dochodzenia roszczeń na drodze powództwa cywilnego przed sądem powszechnym – tłumaczy Jan Poraziński.