Komunikacja, wymiana wiedzy, doświadczeń i informacji czy wywiad gospodarczy stanowią jedne z podstaw rozwoju wielu współczesnych przedsiębiorców. Wymiana informacji pomiędzy konkurentami zwiększa transparentność rynku, na którym działają, i jako taka może rodzić zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje dla konkurencji, a co za tym idzie – także dla konsumentów.

Wymiana informacji

Wymiana informacji między przedsiębiorcami może przykładowo wyeliminować problem asymetrii informacji czy umożliwić przedsiębiorcom osiąganie większej wydajności poprzez porównywanie ich wyników z najlepszymi praktykami innych uczestników rynku.
Co więcej, publiczna wymiana informacji może stanowić bezpośrednią korzyść dla konsumentów, przykładowo poprzez zmniejszenie kosztów poszukiwania produktu i poprawę wyboru najlepszego z nich.
W pewnych przypadkach wymiana informacji może jednak powodować niedozwoloną koordynację zachowań między jej uczestnikami, zamykać dostęp do rynku czy też wykluczać z rynku nieuczestniczących w niej przedsiębiorców.
Taka wymiana informacji będzie stanowić naruszenie prawa konkurencji. Organy antymonopolowe, dokonując oceny określonej wymiany informacji, badają, czy jej celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym.
Wymieniający się informacjami konkurenci powinni przestrzegać podstawowych reguł prawa konkurencji ich dotyczących.
Odpowiednie zaprojektowanie systemu wymiany informacji pozwoli bowiem z jednej strony w prokonkurencyjny sposób korzystać ze zwiększonej wiedzy o rynku, a z drugiej zapewni, że przedsiębiorcy nie narażą się na surowe kary, jakie im grożą w przypadku dopuszczenia się praktyki ograniczającej konkurencję.
Reguł takich nie przestrzegali przykładowo uczestnicy zmowy na rynku telefonii i telewizji mobilnej, którzy dopuszczali się m.in. antykonkurencyjnej wymiany informacji i na których nałożone zostały kary w łącznej wysokości 113 mln zł (decyzja prezesa UOKiK nr DOK-8/2011).
Praktyki wymiany informacji pomiędzy konkurentami są przedmiotem rozdziału drugiego komunikatu Komisji Europejskiej – Wytyczne w sprawie stosowania art. 101 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej do horyzontalnych porozumień kooperacyjnych (Dz.Urz. UE C 11/1 z 14 stycznia 2011 r.).
Podejście prezesa UOKiK jest zaś zbieżne z prezentowanym przez KE. W tym dokumencie przedsiębiorcy znajdą wskazówki, które powinny umożliwić im samodzielną ocenę zgodności ich działań z przepisami ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Ryzykowna komunikacja

Za najcięższe ograniczenie konkurencji, a więc tzw. ograniczenie ze względu na cel, należy uznać prywatną wymianę pomiędzy konkurentami zindywidualizowanych, a więc dotyczących konkretnego przedsiębiorcy danych na temat planowanych, przyszłych cen lub produkowanych czy sprzedawanych ilości towarów. Wzajemne informowanie się o takich zamiarach może bowiem pozwolić konkurentom na ustalenie wspólnego, wyższego poziomu cen, bez ponoszenia ryzyka utraty udziału w rynku lub wywołania wojny cenowej.
Inne rodzaje wymiany informacji powinny być co do zasady oceniane ze względu na aktualne lub potencjalne skutki, jakie wywołują lub mogą wywoływać. Antymonopolowa analiza skutków danej praktyki zależy zwłaszcza od warunków ekonomicznych panujących na rynku właściwym, jak również od rodzaju i charakteru wymienianych informacji oraz od charakterystyki systemu ich wymiany.
Antykonkurencyjny skutek może mieć zwłaszcza wymiana pomiędzy konkurentami ich zindywidualizowanych i aktualnych danych – a jako takie zazwyczaj rozumie się dane, które nie są starsze niż jeden rok. Negatywnie oceniane jest przekazywanie niejawnych – czyli takich, które nie są „publicznie” dostępne na określonym rynku – informacji strategicznych dotyczących cen, ilości, klientów, kosztów produkcji, obrotów, mocy produkcyjnych, planów marketingowych, zagrożeń czy inwestycji.
Szczególnie negatywne dla konkurencji jest przekazywanie ww. informacji między konkurentami na rynkach oligopolistycznych, silnie skoncentrowanych, czyli takich, na których działa niewiele podmiotów, oraz kiedy wymieniający się przedsiębiorcy posiadają łącznie wysoki udział w rynku właściwym.
Taką sytuację prezes UOKiK stwierdził przykładowo na rynku cementu, którego uczestnicy dopuścili się m.in. antykonkurencyjnej wymiany informacji (decyzja prezesa UOKiK nr DOK-7/2009).

Sonia Jóźwiak, starszy specjalista, departament ochrony konkurencji UOKiK