Zawodowi muzycy mogą odetchnąć z ulgą. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził wczoraj korzystne dla nich stanowisko dotyczące stosowania 50-proc. kosztów podatkowych.
Precedensowy wyrok w podobnym sporze zapadł przed NSA 14 marca 2019 r. (sygn. akt II FSK 673/17). Dotyczył muzyków Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze (pisaliśmy o tym w artykule „Próby zawodowych muzyków są z 50-proc. kosztami”, DGP nr 54/2019). Wczoraj w sądzie kasacyjnym wygrała Elbląska Orkiestra Kameralna.
Na wykładni sądu kasacyjnego skorzystają nie tylko muzycy, ale także inne grupy zawodowe: aktorzy, recytatorzy, tancerze. Wszyscy, którzy przyczyniają się do powstania artystycznego wykonania utworu (jeśli zajmują się tym zawodowo). Chodzi o możliwość stosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodu do części wynagrodzenia za próby. Fiskus nie pozwala na ich uwzględnianie. Tak było również w sprawie Elbląskiej Orkiestry Kameralnej. We wniosku o interpretację przekonywała, że próby orkiestry i sekcyjne stanowią artystyczne wykonanie utworu i także do tej części wynagrodzenia powinny być stosowane 50-proc. koszty (art. 22 ust. 9 pkt 3 ustawy o PIT). Orkiestra tłumaczyła, że ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1191 ze zm.), do której odwołuje się przepis podatkowy, nie uzależnia artystycznego wykonania od tego, czy utwór jest wykonywany publicznie (podczas koncertu), czy podczas próby.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy był innego zdania. Uznał, że 50-proc. koszty można stosować jedynie do wynagrodzenia za koncerty. – Próby nie są artystycznym wykonaniem utworu, to tylko ćwiczenia, które mają na celu szkolenie i utrzymywanie techniki – twierdził organ podatkowy. Wyjaśnił, że do wynagrodzenia za próby należy stosować zryczałtowane koszty, o których mowa w art. 22 ust. 2 ustawy o PIT.
Nie zgodził się z tym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. W jego ocenie nie budzi wątpliwości to, że muzycy wykonujący na próbach utwory – później prezentowane na koncertach – spełniają wymogi ustawowe „wykonania artystycznego”.
– Nie sposób uznać muzyki rozbrzmiewającej na próbach profesjonalnej orkiestry kameralnej wyłącznie za „ćwiczenia techniczne” grupy osób, niepodlegające jakiejkolwiek ochronie prawa autorskiego – stwierdził olsztyński WSA.
Korzystnie orzekł też NSA. Sędzia Antoni Hanusz potwierdził, że do wynagrodzenia za próby stosuje się 50-proc. koszty podatkowe, bo stanowią one artystyczne wykonanie. Dodał, że bywa i tak, że jest ono doskonalsze od tego prezentowanego podczas koncertu.
Wyrok NSA z 7 maja 2019 r., sygn. akt II FSK 1265/17.