Wynagrodzenie, które artysta dostaje za spektakl oraz za próby, w tym generalne, może być objęte podwyższonymi kosztami uzyskania przychodów – potwierdził wiceminister finansów Piotr Walczak.
To odpowiedź dla Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Wystąpił on do Ministerstwa Finansów w tej sprawie, gdy zaczął dostawać sygnały o kwestionowaniu przez fiskusa prawa do 50-proc. kosztów, jeśli aktor dostaje wynagrodzenie za próby.
Ministerstwo Finansów najpierw zwróciło się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z pytaniem, czy próby aktorów można uznać za artystyczne wykonanie w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1191).
W odpowiedzi wiceminister kultury Jarosław Sellin, wyjaśnił że „działalność aktorów związana z próbami scenicznymi może zostać zakwalifikowana jako artystyczne wykonanie w rozumieniu art. 85 prawa autorskiego” (pismo z 9 lipca 2018 r., nr DWIM-WA.023.50.2018.MCh).
Wiceminister dodał, że zdaniem resortu kultury wynagrodzenia aktorów za próby powinny być objęte 50-proc. kosztami, jeśli spełnione są ogólne przesłanki.

MF też korzystnie…

Po otrzymaniu takiej odpowiedzi Ministerstwo Finansów również zajęło korzystne dla aktorów stanowisko. W piśmie z 24 lipca 2018 r. wiceminister Piotr Walczak potwierdził, że wynagrodzenie za próby aktorów jest objęte 50 proc. kosztami. Wyjaśnił, że o ich zastosowaniu decyduje to, czy wynagrodzenie przysługuje za stworzenie utworu lub wykonanie czynności będących przedmiotem praw pokrewnych. Słowem, czy konkretna działalność ma charakter twórczy i jest przedmiotem prawa autorskiego lub praw pokrewnych.
Oceny takiej należy dokonywać wyłącznie w świetle ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych – dodał.

…ale nie jest wiążące

Piotr Walczak podkreślił jednak, że stanowisko to nie jest interpretacją przepisów prawa podatkowego.
To oznacza, że nie daje ono ochrony prawnej aktorom, którzy się do niego zastosują. Nie gwarantuje też, że dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zajmie w interpretacji indywidualnej odmiennego stanowiska. Aktorzy, którzy chcą mieć pewność, czy ich wynagrodzenie za próby jest objęte 50-proc. kosztami, powinni więc postarać się o wiążącą interpretację indywidualną dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
WażneAktorzy, którzy chcą mieć pewność, czy ich wynagrodzenie jest w całości objęte 50-proc. kosztami, powinni postarać się o wiążącą interpretację indywidualną
Należy też podkreślić, że resort kultury swoje stanowisko oparł m.in. na korzystnym wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 16 lutego 2017 r. (sygn. akt I SA/Ol 866/16). Chodziło wtedy o wynagrodzenia muzyków za próby orkiestry.
WSA uznał, że nawet podczas prób mamy do czynienia z wykonaniem artystycznym przez muzyków. W związku z tym mogą oni stosować podwyższone koszty uzyskania przychodów do tej części wynagrodzenia. Wyrok WSA w Olsztynie jest jednak ciągle nieprawomocny, co wskazuje na to, że została złożona skarga kasacyjna i ostatecznie rozstrzygnie tę sprawę dopiero Naczelny Sąd Administracyjny.

W sądach nie ma zgodności

Co więcej, w orzecznictwie sądów nie ma zgodności co do tego, czy próby i ćwiczenia można traktować jako wykonanie artystyczne objęte preferencją podatkową. Niekorzystny dla muzyków wyrok wydał 17 listopada 2016 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (sygn. akt I SA/Wr 749/16). Stwierdził, że prób i ćwiczeń nie można traktować jako artystyczne wykonanie utworu. Ten wyrok też jest nieprawomocny.
Należy mieć też na uwadze wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2017 r. (sygn. akt III UK 53/16) w sprawie składek ZUS. Sąd stwierdził, że muzycy wykonujący utwory klasyków są jedynie odtwórcami nawet podczas koncertów, co ma swoje skutki dla oskładkowania ich umów.
Odpowiedź z 24 lipca 2018 r. wiceministra finansów Piotra Walczaka na pytanie Związku Zawodowego Aktorów Polskich, nr DD3.8223.99.2018