„Nadwyżka dotacji podmiotowej przyznana na realizację zadań związanych ze szkoleniem aplikantów wynosi 43 818 683,30 zł, z czego 10 260 348,72 zł stanowi oszczędność związaną z niewykorzystaniem środków przeznaczonych na stypendia dla aplikantów” – pisze Izabela Fountoukidis, zastępca dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w opinii do projektu rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie stypendium aplikantów KSSiP.
Podwyżki dla aplikantów KSSiP
Szef resortu sprawiedliwości chce podniesienia należności wypłacanych szkolącym się w KSSiP przyszłym sędziom i prokuratorom i ich wyrównania od 1 lipca 2025 r. W przedstawionym projekcie przewiduje się, że aplikanci w trakcie pierwszego roku aplikacji będą otrzymywać 5776 zł brutto (obecnie 4500 zł), a po ukończeniu 12 miesięcy szkolenia 6366 zł brutto (dziś 5100 zł).Jak tłumaczą projektodawcy, zmiany stanowią realizację postulatów zgłaszanych przez aplikantów i kierownictwo KSSiP. I dodają, że uwzględniając wzrost kosztów utrzymania oraz istotną zmianę realiów rynkowych, aktualna wysokość stypendium nie pozwala na zaspokojenie w pełni potrzeb osób szkolących się w KSSiP. „Stypendium stanowi jedyne źródło utrzymania aplikantów, ponieważ w trakcie odbywania aplikacji nie mogą oni podejmować zatrudnienia ani zajęcia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym oraz zajęcia o charakterze naukowym, dydaktycznym lub publicystycznym, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia lub zajęcia nie przeszkadza w wykonywaniu obowiązków aplikanta” – czytamy w uzasadnieniu projektu.
Aplikanci KSSiP chcą waloryzacji stypendium
Ze zmian cieszą się sami zainteresowani. Jak zaznaczają starości i starostki grup XV rocznika aplikacji sędziowskiej, dzięki podwyżce ci, którzy są na pierwszym roku aplikacji, „nie będą musieli utrzymywać się za kwotę niższą niż minimalne wynagrodzenie «na rękę», jak miało to miejsce w pierwszym półroczu 2024 i 2025 roku.” Jednocześnie jednak zaznaczają, że liczą na rozważenie przez ministra sprawiedliwości wprowadzenia zmiany polegającej na stworzeniu mechanizmu automatycznej waloryzacji stypendium opartego na obiektywnym wskaźniku. Jak tłumaczą autorzy opinii, kandydat do KSSiP, który często ma już na utrzymaniu rodzinę, powinien mieć możliwość przewidzenia, w jaki sposób będzie kształtowało się jego stypendium, które co do zasady stanowi jego jedyne źródło utrzymania w trakcie aplikacji. „Wysokość stypendium powinna zostać ustalona na takim poziomie, by stanowiło ono atrakcyjną ofertę dla kandydatów oraz zapewniało konkurencyjność kształcenia w KSSiP wobec wynagrodzeń oferowanych w prywatnych kancelariach” – zaznaczają aplikanci aplikacji sędziowskiej.
Kolejny postulat to zróżnicowanie kwoty stypendium w zależności od tego, czy aplikant zamieszkuje w Krakowie, czy też musi jeszcze pokrywać koszty związane z pobytem w tym mieście w trakcie zjazdów. Co prawda osoby, które nie mają stałego miejsca zamieszkania w stolicy Małopolski, otrzymują dodatkowe pieniądze, jednak od 2018 r. ich stawki nie były waloryzowane i obecnie nie wystarczają, aby pokryć wydatki związane z pobytem w Domu Aplikanta.
KSSiP ma miliony złotych nadwyżki
Tymczasem, jak się okazuje, już obecnie KSSiP ma w swoim budżecie nadwyżkę w kwocie niemal 44 mln zł. Pisze o tym Izabela Fountoukidis, podkreślając jednocześnie, że szkoła już dwa razy – w czerwcu i sierpniu 2024 r. – zwracała się do ministra sprawiedliwości, aby ten zadecydował o rozdysponowaniu tych środków, aby zabezpieczyć pieniądze na wzrost wysokości kosztów stypendium. Na te bowiem od 2023 r. nie przyznano zwiększenia dotacji podmiotowej. Wobec braku dyspozycji MS w tym zakresie, podkreśla Fountoukidis, dyrektor KSSiP nie ma możliwości dysponowania wskazanymi kwotami.
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania