Dwie kolejne osoby – Arleta M. i Jarosław Ch. – zatrzymano w śledztwie ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Według prokuratury kilka lat temu skorumpowały one dyrektora Biura Zakupów RARS w zamian za faworyzowanie reprezentowanego przez nich podmiotu w przetargach.
Firma, w której imieniu występowali M. i Ch. uzyskała z Agencji 39 zamówień o łącznej wartości ponad 279 mln zł – wynika z ustaleń śledztwa. B. dyrektorowi Biura Zakupów Hubertowi B. śledczy uzupełnili wcześniejsze zarzuty o przyjęcie od tych dwojga korzyści majątkowej – miało nim być mieszkanie warte ok. 2,4 mln zł.
Informację o zatrzymaniu przez CBA dwojga kolejnych podejrzanych i uzupełnieniu zarzutów Hubertowi B. przekazała w czwartek Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej. Śledztwo prowadzi śląski wydział PK.
„Zatrzymani to Arleta M. i Jarosław Ch. reprezentujący podmiot, którego oferty były faworyzowane w postępowaniach przetargowych organizowanych przez RARS. Prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty dotyczące wręczenia Hubertowi B., byłemu dyrektorowi Biura Zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, korzyści majątkowej wielkiej wartości w postaci sprzedaży mieszkania za obniżoną cenę, z odroczonym do dnia 31 grudnia 2031 r. terminem płatności (art. 229 § 4 kk)” – podała prok. Calów-Jaszewska
Jak poinformowała prokuratura, nieruchomość, o której mowa w zarzutach została kupiona we wrześniu 2021 r. za 2,2 mln zł, a następnie sprzedana rodzicom Huberta B. w maju 2023 r. za 1,44 mln zł. Z ustaleń śledztwa wynika też, że od września 2021 r. Arleta M. i Jarosław Ch. umożliwili Hubertowi B. nieodpłatne użytkowanie tego lokalu, a równolegle firma przez nich reprezentowana uzyskała z RARS wielomilionowe zamówienia.
Uzupełnienie zarzutów
W związku z nowymi ustaleniami prokurator uzupełnił Hubertowi B. przedstawione mu w październiku 2024 r. zarzuty o czyn polegający na przyjęciu od Arlety M. i Jarosława Ch. korzyści majątkowej wielkiej wartości w postaci mieszkania o realnej wartości 2,43 mln zł. Już wcześniej B. był podejrzany o udział w grupie przestępczej, złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej w celu skłonienia do naruszenia przepisów prawa i przekroczenie uprawnień.
Po przesłuchaniach oraz po przeprowadzeniu konfrontacji prokurator skierował do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód wniosek o aresztowanie Jarosława Ch. Wobec Arlety M. zastosował poręczenie majątkowe w wysokości pół miliona złotych.
Do tej pory w śledztwie ws. RARS przedstawiono zarzuty 13 osobom, w tym byłemu prezesowi RARS Michałowi K., trzem innym urzędnikom Agencji, a także twórcy marki Red is Bad Pawłowi Sz. Troje podejrzanych jest obecnie tymczasowo aresztowanych. Wobec zatrzymanego w Wielkiej Brytanii Michała K. toczy się w tym kraju postępowanie ekstradycyjne.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS śląski wydział PK prowadzi od 12 kwietnia 2024 r. Wszczęto je 1 grudnia 2023 r. w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie i powierzono do prowadzenia CBA, Mazowieckiemu Urzędowi Celno-Skarbowemu i Biuru Spraw Wewnętrznych Policji.
Podstawą wszczęcia postępowania były materiały zgromadzone przez CBA i dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Według PK zgromadzony materiał dowodowy uzasadnia podejrzenie, że przy wykonywaniu zadań w RARS dopuszczono się nadużyć obejmujących przepisy pozwalające Agencji na pominięcie procedur określonych prawem zamówień publicznych.
Kilkadziesiąt przedstawionych w tej sprawie zarzutów dotyczy w szczególności udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, prania brudnych pieniędzy i powoływania się na wpływy w instytucji publicznej. Obejmują też nieprawidłowości w wydatkowaniu przez Agencję nie mniej niż 340 mln zł. (PAP)