Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi prace nad nowelizacją kodeksu postępowania karnego, która zagwarantuje prawo do skorzystania z pomocy prawnej z urzędu w przypadku wykonywania czynności procesowych lub dowodowych na etapie zatrzymania.

Tak wynika z pisma, jakie dyrektor departamentu legislacyjnego prawa karnego w resorcie Michał Hara skierował do prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej Przemysława Rosatiego. Szczegóły projektowanych rozwiązań nie są jeszcze znane. Dyrektor zapewnił, że na właściwym etapie procesu legislacyjnego projekt ustawy zostanie przedstawiony NRA do zaopiniowania.

Adwokatura od 2021 r. zabiega o nowelizację k.p.k. w tym zakresie. Jak uzasadnia, obowiązek zapewnienia zatrzymanemu możliwości kontaktu z adwokatem lub radcą prawnym wynika z prawa unijnego. Petycja NRA w tej sprawie nie zaowocowała dotąd zmianą przepisów, na początku br. została jednak ponowiona w związku ze zmianą układu sił politycznych w Sejmie.

Proponowane przez adwokatów brzmienie przepisów zakłada, że jeżeli zatrzymany chce skorzystać z uprawnienia do kontaktu z adwokatem lub radcą prawnym lub z udziałem zatrzymanego mają być wykonywane czynności procesowe lub dowodowe, a nie ma adwokata lub radcy prawnego ustanowionego z wyboru, przed przystąpieniem do tych czynności należy wyznaczyć mu adwokata lub radcę prawnego z urzędu. Wyznaczenia prawnika mógłby dokonać prezes lub referendarz sądowy sądu rejonowego, w którego okręgu prowadzi się postępowanie, a w wypadkach niecierpiących zwłoki także inny sąd rejonowy.

„Zauważyć należy, że wielokrotnie sposób przeprowadzenia czynności procesowych już na tak wstępnym etapie, bez zapewnienia rzeczywistego i realnego prawa do obrony, rzutuje na sytuację procesową zatrzymanego, następnie podejrzanego i oskarżonego w toku dalszego toczącego się postępowania karnego z udziałem tej osoby” – czytamy w uzasadnieniu petycji. Prezes Rosati w rozmowie z DGP na ten temat przywoływał przykład sprawy Tomasza Komendy.©℗