Europejski Trybunał Praw Człowieka musiał rozstrzygnąć co do podstaw ukarania dwóch spółek – Total i Vitol – w związku z zagraniczną korupcją.

6 sierpnia 1990 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję 661, która doprowadziła do nałożenia międzynarodowego embarga na Irak. Wywołało ono kryzys żywnościowy i zdrowotny, co skłoniło Radę Bezpieczeństwa do wprowadzenia programu „Ropa za żywność” na warunkach określonych w rezolucji 986. Międzynarodowe koncerny naftowe mogły kupować ropę od irackiej spółki państwowej (SOMO) po cenie sugerowanej przez rząd iracki i zatwierdzonej przez ONZ. 248 firm, w tym grupa Total, otrzymało na to zgodę. Rozliczenia miały następować za pomocą akredytyw wystawianych na bank w Nowym Jorku, gdzie znajdował się otwarty i zarządzany przez ONZ rachunek powierniczy.

Po interwencji wojskowej przeprowadzonej przez koalicję państw przeciwko reżimowi Saddama Husajna badania w irackich archiwach ujawniły niedociągnięcia w tym programie. Francuska jednostka wywiadu finansowego Tracfin otrzymała też kilka doniesień o podejrzanych ruchach finansowych w dużych firmach znad Sekwany lub ich zagranicznych spółkach zależnych. Dochodzenia ujawniły, że grupa Total płaciła tajne prowizje w związku z transakcjami zakupu ropy naftowej w niektórych krajach, w szczególności w Iraku, podczas embarga. Równolegle wszczęto postępowanie przeciwko firmie Vitol, która przyznała się do podobnych zarzutów przed amerykańskimi sądami. Spółki zostały uznane za winne przekupywania zagranicznych urzędników państwowych z naruszeniem programu „Ropa za żywność” na mocy art. 435-3 francuskiego kodeksu karnego.

Powołując się na art. 7 konwencji (zakaz karania bez ustawy), spółki zwróciły się do ETPC, wskazując, że ustawa nie spełniała wymogów dostępności i przewidywalności (skarga nr 34634/18).

W wyroku z 12 października 2023 r. trybunał zauważył, że francuski sąd apelacyjny stwierdził w obszernym uzasadnieniu do wyroku, że skarżące spółki świadomie zorganizowały wypłatę tajnych prowizji, zwanych „dopłatami”, irackim przywódcom, którzy nakłaniali je do ominięcia systemu ustanowionego przez ONZ. Sąd apelacyjny stwierdził, że działania podlegały karze na podstawie art. 435-3 k.k. w brzmieniu obowiązującym w tamtym czasie. Sądy krajowe zbadały, czy poszczególne znamiona przestępstwa przekupstwa zostały spełnione. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Paryżu przedstawił obszerne i szczegółowe uzasadnienie w tej kwestii, odpowiadając w ten sposób na argumenty podniesione przez skarżące spółki i przeprowadził szczegółową analizę każdego elementu w świetle swojej wykładni przepisu określającego dane przestępstwo.

Państwo nie może być krytykowane za niespełnienie wymogu przewidywalności prawa w zakresie, w jakim sądy krajowe nie miały wcześniej okazji do wyjaśnienia zakresu zastosowania tego przepisu w drodze wykładni sądowej. Trybunał podkreślił, że wszystkie sądy krajowe (sąd karny, sąd apelacyjny i sąd kasacyjny) uznały, że przepisy art. 435-3 kodeksu karnego były jasne i miały zastosowanie do stanu faktycznego sprawy.

ETPC stwierdził, że prawo właściwe w czasie dokonywania transakcji było dostępne i wystarczająco przewidywalne dla skarżących spółek, aby wiedziały, że płacąc tajne prowizje, mogą ponieść odpowiedzialność karną na podstawie art. 435-3 kodeksu karnego. Trybunał stwierdził, że nie doszło do naruszenia konwencji. ©℗