Skoro pytanie stowarzyszenia dotyczyło danych o charakterze informacji publicznej, to organ powinien udzielić żądanych informacji w sposób wyczerpujący – wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie.

Sprawa dotyczyła skargi na bezczynność burmistrza w przedmiocie udostępnienia informacji publicznej. Pewne stowarzyszenie zwróciło się do organu z czterema szczegółowymi pytaniami. Burmistrz w różnej formie odpowiedział na zagadnienia dotyczące budownictwa komunalnego, zgód na sprzedaż napojów alkoholowych oraz pozyskiwania środków unijnych. Problematyczne okazało się natomiast pytanie o zarobki w samorządzie.

Stowarzyszenie chciało się dowiedzieć m.in., ile wynosi miesięczne wynagrodzenie burmistrza wraz z dodatkami, ile zarabiają sekretarz i skarbnik, jakie płace otrzymują członkowie rad nadzorczych miejskich spółek. W odpowiedzi organ m.in. przywołał uchwałę rady miejskiej określającej wysokość jego wynagrodzenia i podał link do jej treści w Biuletynie Informacji Publicznej. Wskazał ponadto linki do oświadczeń majątkowych burmistrza, skarbnika i sekretarza. Podał też listę członków rad nadzorczych oraz liczbę posiedzeń, jakie rady odbyły w trakcie roku.

Stowarzyszenie wystąpiło z ponagleniem w zakresie udzielenia informacji dotyczących zarobków osób wskazanych we wniosku, w odpowiedzi burmistrz wezwał je do sprecyzowania, na jakie pytania nie zostały udzielone odpowiedzi. Interesariusze nie kontynuowali tej korespondencji, a złożyli skargę do WSA na bezczynność.

„Niewątpliwie żądane przez Stowarzyszenie informacje odnoszące się do wynagrodzenia pracowników jednostki samorządu terytorialnego mają charakter informacji publicznej. Nie można bowiem zapominać, że wynagrodzenia pracowników jednostek samorządu terytorialnego są finansowane ze środków publicznych, stanowią one zatem informację publiczną, niezależnie od tego, czy są to stałe elementy wynagrodzenia, czy fakultatywne lub uznaniowe” – zauważył WSA w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Na potwierdzenie swojego poglądu podał orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego: z 14 lutego 2020 r. (sygn. akt I OSK 578/19); z 19 czerwca 2019 r. (I OSK 2929/17) oraz z 5 lutego 2019 r. (I OSK 840/17).

Dalej WSA stanął na stanowisku, że organ powinien odpowiedzieć na pytanie w sposób wyczerpujący. „Tymczasem w odpowiedzi Burmistrz odesłał Stowarzyszenie do informacji zawartych na stronie internetowej BIP. W tej sytuacji Sąd uznał, że udzielona odpowiedź organu miała charakter ogólny i nieskonkretyzowany. Organ w istocie nie wskazał, jakie są miesięczne, wraz z dodatkami, oraz roczne zarobki ww. pracowników” – czytamy w treści uzasadnienia wyroku. Sąd zwrócił również uwagę, że pytanie o roczne zarobki członków rad nadzorczych pozostało bez odpowiedzi.

WSA orzekł, że niepodjęcie przez podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej stosownych czynności, tj. nieudostępnienie informacji ani niewydanie w ustawowym terminie decyzji o odmowie jej udzielenia, było bezczynnością. Zobowiązał burmistrza do rozpoznania wniosku stowarzyszenia w terminie 14 dni. Wyrok jest nieprawomocny.©℗

orzecznictwo