Sprawa dotyczyła fałszywych zeznań, które jeden ze świadków złożył w trakcie rozprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym w Tomaszowie Mazowieckim. Zawiadomienie do prokuratury skierował sędzia, który orzekał w tym postępowaniu. Śledztwo zostało jednak umorzone. Sędzia nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i złożył zażalenie. W rezultacie wszczęto śledztwo, a zakończyło się ono postawieniem świadkowi zarzutu składania fałszywych zeznań. Sąd Rejonowy w Łasku skazał oskarżonego. Wyrok ten został jednak uchylony z powodu wystąpienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej. Ta miała polegać na wszczęciu przez prokuraturę postępowania, mimo że wniosek pochodził od osoby nieuprawnionej.

SO w Sieradzu w pierwszej kolejności zbadał, czy zarzucany czyn, a więc złożenie fałszywych zeznań, bezpośrednio naruszał dobra prawne sędziego orzekającego w tej sprawie. Stanął bowiem na stanowisku, że odpowiedź na tak postawione pytanie będzie mieć znaczenie dla oceny tego, czy czynności podejmowane w toku śledztwa przez sędziego tego sądu były skuteczne, a tym samym czy mogły skutkować uchyleniem postanowienia o umorzeniu śledztwa. W opublikowanym niedawno uzasadnieniu wyroku przypomniał, że przedmiotami ochrony art. 233 par. 1 kodeksu karnego, który penalizuje czyn polegający na składaniu fałszywych zeznań, są prawidłowe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości oraz wiarygodność ustaleń dokonywanych w postępowaniach prowadzonych na podstawie ustawy. Z kolei art. 299 par. 1 kodeksu postępowania karnego stanowi, że stronami postępowania przygotowawczego są wyłącznie pokrzywdzony i podejrzany. Zaś status tego pierwszego – zgodnie z art. 49 par. 1 k.p.k. – mogą mieć osoby fizyczna i prawna, których dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Przy czym, jak podkreślił sąd, „do kręgu pokrzywdzonych należy tylko ta osoba (instytucja), której dobro prawne zostało działaniem przestępnym naruszone lub zagrożone wprost, a nie za pośrednictwem godzenia w inne dobro”. A to, zdaniem sądu II instancji, powoduje, że w postępowaniu dotyczącym czynu określonego w art. 233 par. 1 k.k. brak jest pokrzywdzonego w rozumieniu art. 49 par. 1 k.p.k. W rezultacie nie ma więc podmiotu, który miałby prawo do wnoszenia środków zaskarżenia w sprawach o składanie fałszywych zeznań.

Na tę ocenę nie mógł mieć wpływu art. 306 par. 1a pkt 2 k.p.k., który stanowi, że na postanowienie o umorzeniu śledztwa zażalenie przysługuje osobie, która złożyła zawiadomienie m.in. o przestępstwie określonym w art. 233 par. 1 k.p.k. W przepisie tym wyraźnie wskazano, że takie prawo przysługuje tylko wówczas, gdy to na skutek zawiadomienia tej osoby wszczęto postępowanie karne, a wskutek przestępstwa doszło do naruszenia jej praw. Tymczasem, jak zaznacza SO w Sieradzu, „złożenie zeznań przez świadka w toku rozprawy w żadnym stopniu nie narusza praw sędziego rozpoznającego sprawę, w której fałszywe zeznania zostały złożone”. ©℗

orzecznictwo