Wprowadzenie zakazu łączenia funkcji w samorządzie radcowskim proponuje w petycji Okręgowa Izba Radców Prawnych w Lublinie. Krajowa Rada Radców Prawnych odpowiada, że ten postulat nie zyskał do tej pory aprobaty większości środowiska.

OIRP w Lublinie wystąpiła do Sejmu i Senatu z petycją o zmianę ustawy o radcach prawnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1166). Chce wprowadzenia zakazu łączenia mandatów – a w konsekwencji także funkcji – w samorządzie radcowskim: zarówno w strukturze poziomej (pomiędzy różnymi organami tych samych izb), jak i pionowej (pomiędzy organami szczebla okręgowego i krajowego).

Źródło utrzymania

Autorzy petycji powołują się na przepisy w ustawach dotyczących adwokatów i komorników, które analogiczne zakazy przewidują.

„Rozwiązania obowiązujące w ustawie o radcach prawnych, a właściwie ich brak, rodziły i rodzą pokusę ich wykorzystania w kierunku prowadzącym do oligarchizacji samorządu radców prawnych na szczeblu krajowym” – piszą w uzasadnieniu. I dalej: „(…) istniejący stan prowadzi do sytuacji niepożądanych wewnątrz samorządu i do niekorzystnego postrzegania go na zewnątrz, jako samorządu zawodu zaufania publicznego” .

Zapytany o to przez DGP dr hab. Arkadiusz Bereza, dziekan OIRP w Lublinie i prorektor ds. ogólnych UMCS, rozszerza jeszcze wachlarz argumentów.

– Pokusa li tylko sprawowania władzy przez grupę działaczy i uczynienia z udziału w strukturach samorządu radców prawnych swojego źródła utrzymania budzi sprzeciw – uważa.

Jego zdaniem obecna sytuacja budzi wątpliwość co do reprezentatywności i bezstronności prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych, a co za tym idzie – prawidłowej realizacji przez ten organ interesu całego samorządu radcowskiego, „gdyż podejmowane decyzje kierunkowe są postrzegane przez pryzmat funkcji, jakie sprawują członkowie Prezydium KRRP w swoich okręgowych izbach”.

– Ważne jest także postrzeganie tej sytuacji w środowisku, zwłaszcza ze strony radców prawnych okręgowych izb, które nie mają żadnego wpływu na podejmowane decyzje na szczeblu krajowym – uważa Arkadiusz Bereza.

W uzasadnieniu do petycji pojawiają się też argumenty stricte prawne. OIRP w Lublinie pisze, że łączenie mandatu w KRRP sprawującej nadzór nad działalnością okręgowych izb radców prawnych z mandatem w radzie okręgowej prowadzi do sytuacji, w której „nadzorujący” mogą być jednocześnie „nadzorowanymi”. Ustawa o radcach (art. 59 ust. 4 i art. 63 pkt 3 in fine) dopuszcza ponadto, że w zastępstwie KRRP czynności nadzoru ogólnego może sprawować jej prezydium, co zdaniem autorów petycji może prowadzić do konfliktu interesów.

Inny argument dotyczy postępowań administracyjnych, w których KRRP i jej prezydium są organami odwoławczymi w stosunku do uchwał podejmowanych przez rady okręgowe. Dzieje się tak w sprawach uchwał indywidualnych dotyczących: wpisu na listę radców prawnych, wpisu na listę aplikantów, zawieszenia prawa do wykonywania zawodu radcy prawnego, skreślenia z listy radców prawnych, skreślenia z listy aplikantów, a także pozostałych uchwał.

Arkadiusz Bereza uściśla, że nie dochodziło do sytuacji, w których ta sama osoba podejmowała decyzję w dwóch instancjach, bo podlega wówczas wyłączeniu. Jego zdaniem wyłączenie powinno mieć jednak miejsce w sytuacjach szczególnych, a stało się zasadą – dotyczy to rozpatrywania odwołań od uchwał rad aż 12 okręgowych izb.

– Petycja dotyczy wprowadzenia modelu organizacyjnego, który dla zapewnienia bezstronności rozstrzygnięcia w sprawach indywidualnych ograniczy konieczność wyłączania osoby zasiadającej w prezydium do niezbędnego minimum – mówi dziekan.

Różne spojrzenia

„Problem poruszony w petycji był kilkukrotnie przedmiotem debaty na forach reprezentujących samorząd radców prawnych, w tym zarówno KRRP, jak i także podczas obrad Krajowego Zjazdu Radców Prawnych. Pogląd przedstawiony w petycji nie zyskał do tej pory aprobaty większości członków środowiska” – zwraca uwagę biuro prasowe KRRP.

Arkadiusz Bereza mówi, że konsultował zagadnienie w gronie dziekanów niektórych okręgowych izb. Przypomina, że z jego inicjatywy KRRP wprowadziła zakaz łączenia funkcji w pionie dyscyplinarnym z innymi funkcjami w samorządzie radcowskim.

– Próby rozszerzenia tego zakazu na organy uchwałodawcze i wykonawcze na szczeblu okręgowym i krajowym spotykały się z oporem ze strony osób, które swoją pozycję w samorządzie opierały na kumulacji funkcji – uważa dziekan OIRP w Lublinie.

Jak relacjonuje, postulat pojawił się na Nadzwyczajnych Krajowych Zjazdach Radców Prawnych. Po raz ostatni miało to miejsce w 2022 r. Nie uzyskał wówczas większości – zaważył argument, że wprowadzenie takiej zmiany w przepisach wewnętrznych samorządu nie jest możliwe bez zmiany ustawy o radcach prawnych.

– W związku z tym i w obliczu braku alternatywnych środków osiągnięcia celu OIRP w Lublinie wystąpiła z petycją – mówi dziekan. W uzasadnieniu do niej czytamy, że „w roku 2024 upływa ustawowa kadencja organów samorządu radców prawnych, wobec czego wymagana jest pilna ingerencja ustawodawcy poprzez wprowadzenie proponowanej zmiany ustawy”.

KRRP zapowiada, że szerzej odniesie się do złożonej petycji w stanowisku, jakie przedstawi właściwym komisjom parlamentarnym. Przypomina też, że samorząd radców prawnych pracuje nad projektem kompleksowych zmian ustawy o radcach prawnych.©℗

Zakaz łączenia mandatów w samorządach / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe