Jest obietnica zarówno ze strony Kancelarii Prezydenta jak i PiS, że prace nad projektami ustaw wprowadzających instytucję sędziów pokoju zakończą się w października – powiedział w czwartek poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

Projekt ustawy o sędziach pokoju był jednym z tematów czwartkowego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z liderem Kukiz'15 Pawłem Kukizem.

Sachajko poinformował w czwartek w programie Trzecim Polskiego Radia, że rozmowa dotyczyła tego, "aby Kancelaria Prezydenta, który jest właścicielem tego projektu, przyspieszyła ze swojej strony prace nad zmianami do złożonej ustawy". "Zmiany musza być, ponieważ przez blisko rok ta ustawa była blokowana przez Solidarną Polskę. W międzyczasie uchwaliliśmy kilka innych ustaw związanych z sądami i trzeba dostosować przepisy wprowadzające do aktualnego stanu prawnego" – dodał poseł Kukiz'15.

"Jest obietnica, zarówno z strony Kancelarii Prezydenta, jak i ze strony PiS, że do końca października wyrobimy się z tymi ustawami – jedną o sędziach pokoju, a drugą wprowadzająca" – poinformował Sachajko.

Jak dodał, od sekretarza generalnego SP uzyskał deklarację, "że będzie rozmawiał ze swoim szefem aby przyśpieszyć procedowanie". Zaznaczył, że Koalicja Polska wpisała do swojego programu wyborczego sędziów pokoju i oni poprą tę ustawę".

Projekt ustawy o sędziach pokoju

W listopadzie ubiegłego roku Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy przewidującej wprowadzenie w Polsce instytucji sędziów pokoju. Wcześniej nad projektem pracował prezydencki zespołu pod kierownictwem prof. Piotra Kruszyńskiego. Wprowadzenie instytucji sędziów pokoju to jedna z głównych propozycji programowych Kukiz'15.

Prezydencka propozycja zawiera projekt ustawy o sędziach pokoju oraz projekt przepisów wprowadzających. Zakłada utworzenie sądów pokoju jako nowej kategorii w ramach sądownictwa powszechnego. Miałyby one zajmować się najprostszymi sprawami, a orzekać w nich mieliby sędziowie wybierani w wyborach powszechnych na sześcioletnią kadencję. Prezydent kierując inicjatywę do Sejmu uzasadniał, że wprowadzenie instytucji sędziów pokoju przybliży wymiar sprawiedliwości do obywatela i przyspieszy procedury sądowe.

W Sejmie prezydenckim projektem zajęła się specjalnie powołana podkomisja, która pod koniec września zakończyła prace nad częścią dotyczącą sędziów pokoju, pozostał jej jeszcze projekt przepisów wprowadzających tę reformę. Projekt trzeba dostosować do aktualnego stanu prawnego, prace podkomisji odroczono.

Kaczyński o sędziach pokoju: Mam pewne wątpliwości

1 października w Koszalinie prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił o problemach legislacyjnych, jakie wiążą się z ustanowieniem sądów pokoju. "Ja to popieram ze względu na umowę z Pawłem Kukizem, ale mam pewne wątpliwości. Przygotowywana jest potrzebna do tego zmiana spłaszczająca strukturę sądów powszechnych" – mówił prezes PiS.

Kilka dni później Paweł Kukiz poinformował, że zawiesza wspólne głosowanie z PiS w Sejmie w ramach zawartej w ubiegłym roku umowy między jego formacją a ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego. Polityk od miesięcy deklarował, że warunkiem dalszego wspólnego głosowania jest uchwalenie projektu przez Sejm do końca września.

Przed niemal rokiem przedstawiono założenia reformy sądów powszechnych. Zakłada ona zastąpienie obecnych sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych sądami okręgowymi i regionalnymi. Opozycja krytykuje projekt reformy sądów powszechnych jako mający ostatecznie zlikwidować niezależność polskiej władzy sądowniczej od Ministerstwa Sprawiedliwości i przypieczętować odejście od trójpodziału władzy, który jest główną zasadą państwa demokratycznego.(PAP)