Na dzisiejszym posiedzeniu sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka ma zająć stanowisko w sprawie uchwały Senatu, który odrzucił w całości ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.

Zaprojektowane w Ministerstwie Sprawiedliwości regulacje mają zastąpić pochodzącą z 1982 r. ustawę o postępowaniu w sprawach nieletnich i wprowadza wiele zmian w środkach stosowanych wobec nieletnich, którzy wykazują przejawy demoralizacji lub popełnili czyn karalny. Najważniejsze zmiany to m.in. ustalenie 10 lat jako dolnej granicy wieku, od której w stosunku do dziecka można prowadzić sprawy o demoralizację (obecna ustawa nie przewiduje żadnej dolnej granicy) i rozszerzenie katalogu czynów powodujących wszczęcie postępowania o czyn karalny na wszystkie wykroczenia. Ustawa umożliwia również stosowanie środków wychowawczych za zgodą rodziców i nieletniego przez dyrektora szkoły. W grę wchodzić mają np. obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego i prace porządkowe na terenie szkoły.
Do życia mają też zostać powołane okręgowe ośrodki wychowawcze, będące pod względem surowości placówkami pośrednimi między dzisiejszymi młodzieżowymi ośrodkami wychowawczymi a zakładami poprawczymi. Ustawa dopuszcza ponadto przedłużenie przez sąd pobytu sprawców najpoważniejszych czynów zabronionych w zakładzie poprawczym do ukończenia 24. roku życia.
Ustawa została ostro skrytykowana w ekspertyzach wykonanych na zlecenie Senatu, m.in. za ustanowienie zbyt niskiej granicy wieku odpowiedzialności za demoralizację, rozszerzenie katalogu czynów karalnych, umożliwienie umieszczania w MOW nieletnich o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności intelektualnej i brak rozwiązań mogących służyć reintegracji nieletnich ze społeczeństwem. Pozytywnie zostały ocenione przepisy umożliwiające wyodrębnienie specjalnych domów, w których mogłyby przebywać wraz z dziećmi nieletnie matki umieszczone w MOW lub zakładzie poprawczym.
W uzasadnieniu uchwały odrzucającej ustawę Senat zarzuca projektodawcom nieuwzględnienie dorobku psychologii i pedagogiki i opresyjny charakter planowanych rozwiązań. Zastrzeżenia senatorów, w ślad za opiniami powołanych ekspertów, wzbudziły m.in. przepisy dotyczące stosowania środków przymusu i uregulowanie umieszczania w izbach adaptacyjnych, gdzie nieletni mogliby pod ciągłym nadzorem spędzić nawet do 14 dni.
Uchwała Senatu może zostać poddana pod głosowanie izby niższej jeszcze w tym tygodniu.