Jednostronnie oznaczenie kursu waluty obcej przez bank, bez odniesienia do obiektywnych kryteriów, jest sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej; w przypadku umów z konsumentem należy jednak stosować przepisy o klauzulach abuzywnych - wynika z czwartkowej uchwały Sądu Najwyższego.
Zdaniem pełnomocniczki reprezentującej w tej sprawie kredytobiorców mec. Barbary Garlacz uchwała, to "zielone światło dla przedsiębiorców, aby z tej sprzeczności z naturą stosunku prawnego wyciągali dalsze konsekwencję, czyli sankcję nieważności, choć o tej sankcji nieważności będą już orzekały poszczególne składy sędziowskie".
"Jeśli zaś chodzi o konsumentów, to jest utrwalenie i potwierdzenie tego, co już mieliśmy, że te postanowienia w umowach odsyłające do tabel kursowych są nieuczciwe i nie wiążą konsumentów" - dodała w rozmowie z dziennikarzami po ogłoszeniu uchwały.
Izba Cywilna SN podjęła w czwartek kolejną z uchwał odnoszących się do kwestii kredytów frankowych. Rozstrzygniecie zapadło po rozpoznaniu pytania prawnego wystosowanego przed rokiem przez Sąd Apelacyjny w Warszawie.
Pytanie dotyczyło kwestii ważności umów ws. kredytu indeksowanego do waluty obcej, w których bank może jednostronnie określać kurs tej waluty, bez odniesienia do obiektywnych kryteriów. Chodziło o to, czy taką umowę można uznać za nieważną na podstawie ogólnego przepisu Kodeksu cywilnego, według którego zapisy umowy nie mogą się sprzeciwiać "właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego", czy też w takim przypadku można mówić o nieważności ze względu na tzw. klauzule abuzywne, czyli z powołaniem się na przepis K.c. stanowiący, iż "postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne)".
To drugie rozumienie nieważności odnosi się jednak tylko do konsumentów. "Rozstrzygnięcie powyższej kwestii może mieć znaczenie dla szeregu kolejnych podobnych spraw, ale również takich, w których na przykład umowa kredytu ma charakter mieszany, gdy część kredytu przeznaczona jest na cel niekonsumencki, związany z działalnością gospodarczą, lub gdy status konsumenta przysługuje tylko jednemu z kredytobiorców" - wskazał w związku z tym Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu swego pytania wskazując na jedną z konsekwencji odpowiedzi na zadane pytanie.
SN w uchwale orzekł, że - po pierwsze - "sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu".
Po drugie SN wskazał w uchwale, że "postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta" w rozumieniu zapisu Kodeksu cywilnego dot. klauzul abuzywnych.
Decyzja SN odnosi się zasadniczo do umów kredytowych sprzed lata 2011 r. Wówczas bowiem znowelizowano Prawo bankowe i doprecyzowano przepisy o kredytach indeksowanych i określaniu kursów walut w umowach. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński